Nowy projekt Edwarda Snowdena. Aplikacja, który zabezpiecza wrażliwe dane
Nie jest łatwe życie dysydenta. Edward Snowden, jeden z najsłynniejszych żyjących sygnalistów, ciągle przebywa w Rosji, gdzie ukrywa się przed amerykańskim wymiarem sprawiedliwości. W trakcie swojego wygnania postanowił współtworzyć aplikację, która ma pomagać w ochronie swoich najbardziej wrażliwych danych.
27.12.2017 12:36
Przeczytaj Również: Dekadę temu audi zachwyciło wszystkich. Dzisiaj nikt go nie kupuje
Haven, bo tak nazywa się program, jest obecnie dostępny w wersji beta na smartfony z Androidem. Działa na licencji Open Source, a twórcami są organizacje Guardian Project wraz z Freedom of the Press Foundation i Edwardem Snowdenem.
Działanie Haven prezentuje się następująco. Jeśli mamy urządzenie z wrażliwymi danymi, umieszczamy obok niego smartfon z zainstalowaną aplikacją. Ta wykorzystuje sensory urządzenia, jego kamery, mikrofony, a nawet akcelerometr, do analizy otoczenia. Jeśli zauważy jakąś zmianę – niezwłocznie powiadamia nas komunikatem o tym, że dane mogą być zagrożone.
Innym sposobem na wykorzystanie aplikacji ma być pomoc ofiarom przemocy domowej. Dzięki niemu mogą bowiem sprawdzić, czy są śledzone przez swojego oprawcę, podkreślają twórcy. Jednak aplikacja ma swoje problemy, jak na wersję beta przystało. Jeden z recenzentów opisał ją jako bardzo wrażliwą na otoczenie. Otrzymał bowiem 80 alarmów, które zostały uruchomione przez odgłosy samochodowych syren i hałasu z ulicy.
Haven jest dostępna za darmo w Sklepie Play. Wersję beta można pobrać tutaj.