Nowy okręt podwodny w Europie. To pierwsza taka jednostka na świecie
25.04.2021 08:28
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Do tej pory mieli tylko jeden sprawny okręt S-74 Tramontana. Po 17 latach ciężkiej pracy czas na zmiany. Hiszpania chwali się najnowocześniejszą konwencjonalną jednostką podwodną na świecie.
Nowym dzieckiem hiszpańskiej marynarki wojennej (Armada Española) jest S-81 Isaac Peral, ta jednostka wzięła nazwę od inżyniera Isaaca Perala y Caballero, który stworzył pierwszą na świecie udaną jednostkę podwodną zasilaną ogniwami elektrycznymi. S-81 to pierwszy całkowicie krajowy okręt podwodny nie tylko wybudowany, ale także zaprojektowany przez hiszpańskich inżynierów. Okręt z powodu pandemii oficjalnie zostanie przekazany armii w maju, ale już doszło do jego "ochrzczenia" przez księżniczkę Eleonorę, córkę króla Hiszpanii Filipa VI.
S-81 Isaac Peral to pierwsza jednostka typu S-80 Plus, którą wyprodukowała hiszpańska stocznia spółki Navantia w Kartagenie w Murcji. W 2004 roku zamówiono cztery tego typu jednostki, które obecnie są w trakcie końcowych prac montażowych. Jak przypomina milmag.pl stępkę położono w 2005 roku. Choć pierwotnie zakładano realizację projektu na 2011 rok, to najpierw problemy z finansowaniem, a następnie wada konstrukcyjna i zmiana projektu wymusiły kilkuletnie opóźnienie.
Na szczęście te wszystkie początkowe problemy należą do przeszłości i dzisiaj konstruktorzy mówią wprost, ten okręt "jest najnowocześniejszą konwencjonalną jednostką podwodną na świecie".
Uzbrojenie jednostek S-80 Plus:
- pociski przeciwokrętowe UGM-84 Harpoon
- torpedy DM2A4 Seehecht
- torpedy Mark 48
- miny morskie SAES
- manewrujące pociski UGM-109 Tomahawk (pierwotnie zostały zaplanowane, ale zrezygnowano z zakupu)
Ten ponad 80-metrowy okręt czekają jeszcze testy bezpieczeństwa, które w pierwszej połowie roku zostaną przeprowadzone u brzegu Hiszpanii jak informuje portalmorski.pl.
Po całym procesie wprowadzania okrętu do służby stocznia w Kartagenie może kontynuować produkcję. Dziennik "El Mundo" twierdzi, że kolejnym krajem, który jest zainteresowany jednostkami tego typu, jest marynarka wojenna Indii. Według źródeł mowa jest o zakupie sześciu okrętów podwodnych.
Armada Española boryka się z brakiem jednostek od kiedy w 2020 roku wycofano okręt Mistral (S-73). Kilka lat wcześniej podobny los spotkał Siroco (S-72). Na wyposażeniu hiszpańskiej marynarki wojennej co prawda oficjalnie jest jeszcze Galerna (S-71), oprócz aktywnego operacyjnie Tramontana (S-74), ale nad jego sprawnością i modernizacją prace trwają od 2017 roku.