Nowy iPhone 3GS jednak nie odporny na Jailbreak

Nowy iPhone 3GS jednak nie odporny na Jailbreak

Nowy iPhone 3GS jednak nie odporny na Jailbreak
Źródło zdjęć: © iPhoneBlog.pl
19.10.2009 10:14

Jak pisaliśmy wcześniej w tym tygodniu, Apple rzekomo rozpoczęło dystrybucję iPhone’a 3GS z nowym Bootromem. Miało to zapewnić odporność telefonu na wprowadzanie go w tryb Jailbreak. Jak się jednak okazało, był to po części fałszywy alarm. Hakerzy twierdzą, że spowoduje to czasową niedogodność w Jailbreak’u iPhone’a. Członek DevTeam – Eric McDonald powiedział, że “Jailbreak nie będzie niemożliwy do wykonania, nawet jeśli Apple wyeliminuje lukę, której do tej pory używaliśmy”.

Jak pisaliśmy wcześniej w tym tygodniu, Apple rzekomo rozpoczęło dystrybucję iPhone’a 3GS z nowym Bootromem. Miało to zapewnić odporność telefonu na wprowadzanie go w tryb Jailbreak. Jak się jednak okazało, był to po części fałszywy alarm. Hakerzy twierdzą, że spowoduje to czasową niedogodność w Jailbreak’u iPhone’a. Członek DevTeam – Eric McDonald powiedział, że “Jailbreak nie będzie niemożliwy do wykonania, nawet jeśli Apple wyeliminuje lukę, której do tej pory używaliśmy”.

McDonald wyjaśnił również, że oprogramowanie do tej pory używane do wprowadzanie telefonów w tryb Jailbreak, będą nadal spełniały swoją funkcję na najnowszych iPhone’ach. Exploit 24kpwn ułatwiał tylko ponowne uruchomienie zhakowanego telefonu.

Nowe egzemplarze iPhone’a 3GS posiadające Bootrom uniemożliwiający korzystanie z 24kpwn, będą trudniejsze do ponownego uruchomienia po procesie Jailbreak’u. Aby telefon uruchomić po jego wyłączeniu lub rozładowaniu baterii, będzie trzeba go podłączyć do komputera.

W skrócie, zmiana Bootromu przez Apple sprawi tylko, że posiadanie zhakowanego iPhone’a będzie tylko nieznacznie bardziej kłopotliwe niż do tej pory. McDonald powiedział, że DevTeam będzie po prostu musiał znaleźć nową lukę, która usunie problem uruchamiania wymagającego podłączenia do komputera.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)