Nowa atrakcja turystyczna w Gdańsku. Będzie można wejść na gigantyczny dźwig
Są symbolem Gdańska i trudno wyobrazi ć sobie bez nich krajobraz miasta. Stały się nawet inspiracją dla trójmiejskich artystów. Stoczniowy dźwig od maja będzie też atrakcją turystyczną. Na giganta będzie można wejść i podziwiać panoramę Gdańska.
O planach przerobienia stoczniowego żurawia na punkt widokowy pisaliśmy pod koniec 2018 roku. Wówczas dźwig zamienił się w choinkę. Ale już wtedy było wiadomo, że konstrukcja stanie się atrakcją turystyczną. Znamy szczegóły.
Dźwig znajdujący się na terenie Stoczni Cesarskiej stanie się punktem widokowym w pierwszy weekend maja.
- W tej chwili załatwiamy jeszcze ostatnie formalności, ale powinniśmy zdążyć przed majówką i uruchomić dźwig w pierwszy weekend maja - mówi portalowi trojmiasto.pl Dominik Kwiatkowski z Fundacji Społecznie Bezpieczni, która prowadzi także parking przy Lawendowej. - Bilety będą kosztować ok. 10 zł, a wszystkie środki będą trafiać na pomoc osobom bezdomnym, znajdującym się w trudnej sytuacji życiowej i materialnej.
Zobacz też: Jedyny w Polsce reaktor jądrowy. Byliśmy w środku
Na górze znajdzie się nie tylko punkt widokowy, ale też miejsce, w którym będzie można usiąść i się czegoś napić. Wstęp na dźwig będą miały wyłącznie osoby mające ukończone 15 lat. Wejściówkę kupimy albo na miejscu, albo przez internet.
Dźwig, który zamieni się w kolejny punkt widokowy, został wyprodukowany w 1962 r. przez VEB Kranbau Eberswalde. Jest bardzo wysoki, ma 30 metrów. Zapowiada się więc naprawdę ciekawa atrakcja turystyczna. Będzie można zwiedzić charakterystyczną konstrukcję, a przy okazji spojrzeć na Gdańsk z innej perspektywy.