Nokia zdementowała pogłoski o tym, że pracuje nad telefonem działającym na platformie Google Android. Rzecznik firmy podkreślił przy tym, że najważniejszą platformą Nokii pozostaje Symbian.
Dziś rano w Sieci pojawiła się informacja o tym, że Nokia zaprezentuje we wrześniu swój pierwszy telefon działający na systemie operacyjnym Google Android. Wiadomość została opublikowana w pierwszej kolejności na łamach brytyjskiego dziennika "Guardian". Dziennikarze twierdzili, że ich informatorami w tej sprawie są "anonimowi pracownicy Nokii".
Fińska firma błyskawicznie zaprzeczyła doniesieniom. Kilka godzin po publikacji, rzecznik Nokii powiedział w wywiadzie dla agencji Reuters, że informacje o urządzeniu na platformie Android są "absolutnie fałszywe". Przedstawiciel koncernu dodał wprost: "Wszyscy wiedzą, że Symbian jest naszą ulubioną platformą dla zaawansowanych urządzeń. Nie zamierzamy tego zmieniać."
Warto zauważyć, że plotka o pierwszym telefonie Nokii z Androidem może za kilka miesięcy okazać się bardzo rzeczywista.
Według raportu z końca 2008 roku firma straciła na rynku telefonów już 16% udziału - z 47% w grudniu 2007 do 31% w grudniu 2008. Platforma Symbian, w którą Nokia zainwestowała bardzo poważne kwoty, była docelowo przygotowywana z myślą o klawiaturze alfanumerycznej, a nie dotykowej, która wydaje się być przyszłością nowoczesnych urządzeń mobilnych. System musiał więc przejść kosztowną ewolucję. Z drugiej strony, Google Android od początku tworzony był z myślą o ekranach dotykowych. Jego dodatkowym plusem jest fakt, że Google udostępnia platformę za darmo wszystkim, którzy wybiorą ją na domyślny system dla swoich nowych urządzeń. Wiadomo, że z oferty skorzystają najwięksi gracze w branży, czego przykładami są choćby T-Mobile myTouch 3G, Samsung Galaxy czy HTC Hero. W tym świetle decyzja o wydaniu telefonu Nokia z Androidem mogłaby okazać się dla firmy bardzo korzystna i pomóc w odzyskaniu pozycji rynkowej.
