Nie zrobiłeś tego przez internet? Przyjdą ci do domu
Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań trwa jeszcze do 30 czerwca 2011 roku, jednak 16 czerwca o północy upłynął termin samospisu internetowego. Jak poinformował Główny Urząd Statystyczny, do końca miesiąca dane zbierać będą rachmistrzowie spisowi odwiedzający Polaków w domach lub ankieterzy kontaktujący się z nami telefonicznie
Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań trwa jeszcze do 30 czerwca 2011 roku, jednak 16 czerwca o północy upłynął termin samospisu internetowego. Jak poinformował Główny Urząd Statystyczny, do końca miesiąca dane zbierać będą rachmistrzowie spisowi odwiedzający Polaków w domach lub ankieterzy kontaktujący się z nami telefonicznie.
Spis powszechny rozpoczął się 1 kwietnia 201. roku i został podzielony na kilka etapów. Do 16 czerwca 2011 roku dane zbierane były za pośrednictwem sieci. W tym czasie respondenci mogli potwierdzić, aktualizować lub uzupełnić swoje dane. W dniu 16 czerwca br. o północy spis internetowy został zakończony. Jeśli ktoś nie spisał się przez internet, nie wszystko stracone. Do 30 czerwca br. trwa spis realizowany przez rachmistrzów spisowych i ankieterów telefonicznych.
GUS podał, że przez internet spisało się 4,6 mln Polaków, co stanowi około 1. proc. populacji. - Uważam, że jest to bardzo przyzwoity wynik - mówi Rzecznik GUS Artur Satora. - Zakładano, iż z takiej formy spisu powszechnego skorzysta 10 proc. Polaków - dodaje.
W ostatnich dniach spisu internetowego nie obyło się jednak bez problemów. Internauci, którzy próbowali dokonać samospisu w środę lub w czwartek napotkali na poważne przeszkody. Przeciążony system generował komunikat: "Wystąpił nieoczekiwany błąd. Informacja o błędzie została przesłana na serwer i zostanie sprawdzona. Przepraszamy za utrudnienia". Problem związany był z przeciążeniem systemu przez osoby, które postanowiły w ostatniej chwili się spisać przez internet.
Rachmistrzowie wyposażeni w elektroniczne terminale rozpoczęli bezpośrednie wywiady 8 kwietnia. Do 3. czerwca 2011 roku będą odwiedzać Polaków w domach. Równolegle odbywa się spis telefoniczny prowadzony przez ankieterów. Za odmówienie rachmistrzowi lub ankieterowi spisu grozi kara nawet do 5 tys. zł.
GUS podczas zbierania danych wykorzystuje technologię GIS (ang. Geographic Information System). Cyfrowe mapy z adresami bazujące na zdjęciach lotniczych i satelitarnych dostarczają informacji o budynkach i ich mieszkańcach. Na tej podstawie rachmistrz wie, w które miejsce musi się udać. Po wprowadzeniu danych do terminalu, te przesyłane są drogą radiową do centralnej bazy danych, w której znajdują się już informacje o około 4,6 mln Polaków, którzy dokonali samospisu przez internet.
SW/GB/GB