Naukowcy zmienili definicję śmierci. Przywrócili do życia mózg ściętej świni
Opublikowano wyniki badań, według których udało się przywrócić pracę mózgu odłączonego od ciała świni. Narząd pracował przez 36 godzin, specjalnie podtrzymywany przez urządzenie ExBrain.
26.04.2018 | aktual.: 29.05.2018 14:54
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Naukowcy podtrzymali mózgi świń w nienaruszonym stanie w warunkach laboratoryjnych. Może to pozwolić na szczegółowe badania mózgu takie, jakich nigdy jeszcze nie przeprowadzono. Daje też nadzieję na potencjalną możliwość przedłużenia ludzkiego życia, przenosząc mózg do innego ciała.
Pracę opisano 28 marca na spotkaniu w National Institutes of Health, w celu omówienia kwestii etycznych, powstałych w związku z pracami nad mózgiem. Podczas posiedzenia, neurolog Nalead Sestan ujawnił, że jego zespół eksperymentował na mózgach od 100 do 200 świń uzyskanych z rzeźni. Przywracano w nich krążenie za pomocą specjalnego układu pomp, podgrzewaczy oraz korzystając ze sztucznej krwi.
Mimo, że mózg wydawał się pracować, nie było żadnych dowodów, że odzyskał przytomność. Sestan uznał jedno odkrycie za zadziwiające i nieoczekiwane. Miliardy komórek mózgowych okazały się zdrowe oraz zdolne do normalnej aktywności. W najlepszym przypadku, pracę mózgu dało się podtrzymać przez 36 godzin.
Badania budzą jednak obawy wśród naukowców i bioetyków. Według Steve'a Hymana, dyrektor badań psychiatrycznych w Broad Institute w Cambridge w stanie Massachusetts, może dojść do nadużycia tych możliwości. W dzisiejszych czasach nieśmiertelność opisuje się jako zamrożenie mózgu i przesłanie jego danych na dysk twardy. Natomiast może dojść do sytuacji, gdzie zjawi się ktoś odpowiednio bogaty i powie "znajdź mi ciało i podłącz do niego mój mózg".
Takie niepokoje lub nadzieje powstają, ale są na razie nie możliwe do zrealizowania. "Przełączenie mózgu do nowego ciała nie jest możliwe" - mówił Hyman w rozmowie z Technologyreview. System wykorzystywany przez Yale nazywa się BrainEx. Polega na połączeniu mózgu z zamkniętą pętlą rurek, w którym przepływa płyn perfuzyjny, będący w stanie przenosić tlen do mózgu.
Według Sestana, ta technika może zadziałać w przypadku każdego gatunku. Jego naukowcy rozpoczęli pracę nad tą techniką już cztery lata temu. Aktualnie planują zbudować kompleksowy atlas powiązań między komórkami ludzkiego mózgu. Bezcielesny mózg może stać się również obiektem doświadczalnym dla medycyny. Prawdopodobnie może pomóc w leczeniu Alzheimera - twierdzą naukowcy.
Źródło: Technologyreview