Kawa powoduje problemy z sercem? Naukowcy obalili mit

Fakty i mity na temat kawy to temat-rzeka. Wiemy, że kawa rozpuszczalna robiona jest z prawdziwej kawy oraz to, że napar z pestek kawowca nie wypłukuje magnezu, a właściwie wręcz przeciwnie. Czas na jeden z najbardziej kontrowersyjnych tematów. Czy kawa może powodować arytmię?

kawa kawiarka
kawa kawiarka
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Marcin Watemborski

23.07.2021 11:50

Kawa jest najpopularniejszym napojem świata. Jest kultywowana przez różne kultury, w wieloraki sposób. Bez względu na to, czy lubicie czarną, z mlekiem, słodzoną, espresso czy przelewową, jej początek zawsze jest taki sam – na plantacji kawowców w określonym regionie świata. Jak to bywa z popularnymi rzeczami, wokół kawy również powstało wiele plotek i podejrzeń.

Kawa nie szkodzi, a pomaga

Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco postanowili zbadać dokładnie kwestię zdrowotną, która zastanawia wielu ludzi. Chodzi o zaburzenia rytmu serca, czyli arytmię. Ich badania wykazały, że kawa nie tylko nie powoduje arytmii, ale zmniejsza prawdopodobieństwo jej wystąpienia o 3 proc. u osób, które regularnie raczą się czarnym naparem. Podobnie jest z innymi chorobami serca, czemu dowodzą badania opublikowane w dzienniku JAMA Internal Medicine.

Kardiolog i profesor Uniwersytetu Kalifornijskiego doktor Gregory Marcus zwraca uwagę, że kawa jest źródłem kofeiny dla większości ludzi na świecie, a stereotyp wskazuje, że ma wpływ na zaburzenia rytmu serca, co jest błędne. Podczas badań, zespół Marcusa nie stwierdził żadnego negatywnego związku kofeiny z arytmią, a jedynie pozytywny.

Kawa to nie tylko zdrowe serce, ale znacznie więcej

Badacze mówią, że kawa ma działanie przeciwzapalne, dzięki czemu nie tylko poprawia kondycję naszego serca, ale organizmu ogółem. Według naukowców, ryzyko zachorowania na raka, cukrzycę czy chorobę Parkinsona u osób regularnie spożywających kawę jest znacznie mniejsze.

W badaniu zespołu z Kalifornii wzięło udział 386 258 osób, u których średnia wieku wyniosła 56 lat. Struktura płci była rozłożona mniej więcej równo, z niewielką przewagą kobiet. Badanie na tak rozwiniętej grupie pozwoliło wysnuć wniosek ogólny, którego podważyć się wręcz nie da.

Przedsięwzięcie trwało łącznie aż 4 lata. W tym czasie 4 proc. badanych zachorowało na arytmię, lecz nie było to związane ze spożyciem kawy, a uwarunkowaniami genetycznymi, przez co również ich metabolizm kofeiny różnił się od pozostałych członków grupy.

Komentarze (104)