Naukowcy odkryli "przełącznik" w mózgu. Pomoże w długotrwałych misjach kosmicznych?
Na łamach czasopisma naukowego "The Innovation" ukazały się wyniki badań naukowców z Instytutu Zaawansowanych Technologii w Shenzhen (SIAT) Chińskiej Akademii Nauk. Eksperci postanowili sprawdzić, czy istnieją podstawy, aby sądzić, że w przyszłości ludzie będą mogli odbywać długotrwałe misje kosmiczne, korzystając ze sztucznej hipotermii.
Chińscy eksperci w badaniach wykorzystali chemicznie wywoływany stan hipotermii. Na razie zostały one przeprowadzone na małpach (a dokładniej mówiąc na makakach krabożernych), ale niewykluczone, że w przyszłości zostaną rozszerzone także na ludzi. Naukowcy podali małpom N-tlenek klozapiny. Lek skutecznie wywołał stan hipotermii u makaków zarówno w stanie uśpienia, jak i czuwania, niezależnie od panujących warunków.
Sztuczna hipotermia podczas lotu w kosmos
Zauważono jednak, że w pierwszym ze wspomnianych przypadków, kiedy podawano lek uśpionym makakom, dochodziło do spadku wewnętrznej temperatury ciała, co zapobiegało zewnętrznemu ogrzaniu. Jak zaznacza Science Alert, właśnie to zwraca uwagę na rolę neuronów POA w termoregulacji naczelnych. Naukowcy zweryfikowali wyniki swoich badań przy pomocy rezonansu magnetycznego. Jego użycie pozwoliło potwierdzić zmiany zachodzące w małpich organizmach.
W swoich analizach badacze wyjaśniają, że "aktywacja subpopulacji neuronów POA za pomocą strategii chemogenetycznej niezawodnie wywołuje hipotermię u znieczulonych i swobodnie poruszających się makaków". Wspomnianej hipotermii towarzyszą zmiany autonomiczne, w tym wzrost częstości akcji serca, aktywność mięśni szkieletowych i skorelowane biomarkery we krwi. To wskazuje na występowanie centralnej regulacji temperatury ciała u naczelnych i toruje drogę do przyszłego zastosowania hipotermii w praktyce klinicznej.
Eksperci zaznaczają, że jeszcze długa droga przed hibernacją ludzi, która byłaby przydatna podczas lotów w kosmos, ale ich badania przeprowadzone na małpach są "kamieniem milowym na długiej drodze do sztucznej hibernacji". Zwłaszcza że zwierzęta, u których temperatura ciała spadła o 1,7 stopnia Celsjusza, po ukierunkowanej manipulacji neuronami wracały do pełnej sprawności sprzed zabiegu. Potrzeba jednak kolejnych badań, aby sprawdzić przydatność takiego "przełącznika" w ludzkich mózgach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pomimo kontrowersji, jaki może budzić ten pomysł, wydaje się być lepszym rozwiązaniem niż tzw. statki generacyjne, na które zwraca uwagę Science Alert. Ich ideą są podróże w kosmos, w trakcie których rodziły się i umierały będą kolejne pokolenia, aż do czasu, gdy którejś generacji uda się dotrzeć do wyznaczonego celu.
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski