Naukowcy już wiedzą, kiedy nawiążemy kontakt z obcymi. Policzyli to 

Zespół uczonych z Harvardu oszacował, ile czasu zajmie przesłanie przez pozaziemską cywilizację odpowiedzi na sygnał odebrany z naszej planety. Z ich obliczeń wynika, że może to potrwać naprawdę długo.

kosmici ufo życie pozaziemskie kosmita
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Adam Gaafar

Zajmujący się poszukiwaniem kontaktu z cywilizacjami pozaziemskimi specjaliści z SETI przypominają, że sygnały radiowe i wszystkie fale elektromagnetyczne poruszają się z prędkością światła, która jest skończona. Biorąc pod uwagę ogromne odległości dzielące Ziemię od potencjalnie zamieszkałych obcych światów naukowcy doszli do przygnębiającego wniosku: nawet jeśli w jakiś sposób wykryjemy obcą cywilizacja na planecie spoza Układu Słonecznego, to bardzo długo możemy nie doczekać się od niej żadnej odpowiedzi.

Uczeni z Harvardu - Abraham "Avi" Loeb i Amir Siraj - postanowili przyjrzeć się temu zagadnieniu w swoich najnowszych badaniach. Zespół naukowców dokonał szacunkowych kalkulacji, inspirując się filozoficzną zasadą kopernikańską, według której położenie Ziemi we Wszechświecie nie jest w żadnej sposób uprzywilejowane.

W tym miejscu warto przybliżyć postać prof. Loeba, o którym pisaliśmy już wcześniej na łamach WP Tech. Jest on astrofizykiem, który twierdzi m.in., że starożytna obca cywilizacja mogła zamontować na Ziemi czujniki, pozwalające jej śledzić życie na naszej planecie. To miałoby – jego zdaniem – wyjaśniać pojawianie się niezidentyfikowanych obiektów latających (UFO). W ocenie prof. Loeba mogą być to statki wykonujące misje obserwacyjne.

Z badania, które prof. Loeb przeprowadził wraz z Amirem Sirajem wynika, że gdyby jakaś zaawansowana cywilizacja pozaziemska wykryła transmisje z Ziemi, to przesłanie odpowiedzi zajęłoby jej ok. 3 tys. lat. Naukowcy nie wykluczają, że kosmici mogli już odebrać nasze fale radiowe.

Źródło artykułu: WP Tech
Wybrane dla Ciebie
Problemy rosyjskiej floty podwodnej. Od "kulejącego okrętu" do "pływającej Hiroszimy"
Problemy rosyjskiej floty podwodnej. Od "kulejącego okrętu" do "pływającej Hiroszimy"
Tajemnica posągów z Wyspy Wielkanocnej rozwiązana. Są nowe badania
Tajemnica posągów z Wyspy Wielkanocnej rozwiązana. Są nowe badania
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach