Nasza-klasa zaatakowana przez cyberprzestępców

Użytkownicy portalu społecznościowego Nasza-Klasa znaleźli się na celowniku cyberprzestępców - poinformowało laboratorium antywirusowe firmy ESET

Oszuści za pośrednictwem fikcyjnych kont rozsyłają wiadomości zachęcające do odwiedzenia witryny, w której można obejrzeć zdjęcia i filmy jednej z użytkowniczek serwisu. Wszystko to za pośrednictwem programu GoD. Pobranie aplikacji możliwe jest jednak po zapłaceniu za nią za pośrednictwem PayPal lub wiadomości SMS. Wysłanie wiadomości obciąża rachunek użytkownika kwotą nawet 2. zł.

Oszustwo rozpoczyna się od wiadomości przesyłanej do użytkowników Naszej-Klasy. Do zapoznania się z jej treścią przekonuje zdjęcie-przynęta, przedstawiające atrakcyjną brunetkę. Treść wiadomości przechwyconej przez laboratoria antywirusowe firmy ESET znajdziecie poniżej (pisownia oryginalna).

„Hej! Jestem Agnieszka :) Szukam odpowiedzialnej osoby, która się mną zaopiekuje. Jeśli chcesz zobaczyć mnie w całej okazałości wejdź na:

_ {tutaj adres strony WWW} Są tam zdjęcia jak i również filmiki :) Folder o nazwie : "agusia1903_2010.rar" dostępu jest z poziomu wyszukiwarki programu. Pozdrawiam gorąco ;**” _

Aby dostać się do obiecywanych zdjęć i filmów internauta musi jednak najpierw pobrać program GoD, polecany rzekomo przez kilka serwisów z plikami i jedną z gazet (tytuł zbliżony do jednego z magazynów komputerowych). Pobranie programu możliwe jest dopiero po zapłacie symbolicznej złotówki - tak przynajmniej sugeruje informacja w oknie na stronie polecanej w wiadomości. Warto zwrócić jednak uwagę na regulamin, z którego wynika coś zupełnie innego. W treści można bowiem znaleźć informację, że w zależności od wybranego przez użytkownika numeru, wysłanie wiadomości może kosztować 10,9. zł lub nawet 23,18 zł brutto. Okno z informacją o konieczności zakupu programu jest przy tym wyjątkowo natarczywe - mimo prób zamknięcia po kilku sekundach wyświetla się ono ponownie.

Nasza-Klasa błyskawicznie zareagowała na próbę oszustwa i zablokowała konto, z którego rozsyłano do użytkowników serwisu wspomniane wiadomości. ESET przestrzega jednak przed kolejnymi próbami, jakie z pewnością podejmą oszuści w celu zwabienia w pułapkę nieostrożnych internautów. Eksperci z laboratoriów antywirusowych ESET przypominają również o zachowaniu ograniczonego zaufania i o konieczności dokładnego czytania wszelkiego rodzaju regulaminów serwisów, które oferują w sieci swoje towary, zanim jeszcze zdecydujemy się na skorzystanie z ich usług.