Czterech nastolatków zostało zatrzymanych i sfotografowanych przez obsługę jednego ze sklepów Apple'a w USA po tym, jak pobrali grę na jeden z wystawionych w sklepie iPhone'ów. Telefon był dostępny dla klientów, którzy mogli sprawdzić jego możliwości.
Jeden z nastolatków, chcąc zaprezentować iPhone'a kolegom, pobrał na telefon grę "Raging Thunder". Obsługa zatrzymała chłopców, sfotografowała ich i wezwała policję.
Kierownik sklepu stwierdził, że nastolatkowie złamali zabezpieczenia telefonu. Zapowiedział, że ich zdjęcia zostaną rozesłane do okolicznych sklepów Apple'a, których obsługa będzie miała na nich oko. Groził też, że nie zostaną wpuszczeni do żadnych sklepów Apple'a. Rzecznik prasowy firmy zaprzeczył, by nastolatkowie mieli zakaz wstępu do sklepów.
