Nastolatkowie coraz bardziej głusi
Z badań przeprowadzonych przez naukowców z Bostonu wynika, że coraz większa liczba m łodzieży ma problemy ze słuchem. Przyczyną tego może być m.in. nieumiejętne korzystanie z aktualnych zdobyczy techniki.
Według naukowców, średnio co piąty nastolatek cierpi obecnie na częściową wadę słuchu. Ich słuch jest porównywalny z tym, jaki posiadają osoby w wieku 50-6. lat, co już niedługo może być dla nich przyczyną wielu kłopotów.
Taki stan rzeczy może doprowadzić do sytuacji, w której w wieku 3. czy 40 lat nie będą oni w stanie usłyszeć szeptu, a w późniejszych latach - nawet rozmowy telefonicznej o przeciętnej g łośności.
Naukowcy nie podają jednoznacznej przyczyny takiego stanu rzeczy jednak uważają, że przyczynić się do tego mogły telefony komórkowe oraz głośne słuchanie muzyki na słuchawkach. W tym właśnie kierunku prowadzone są dalsze badania.
Problem pogorszenia się słuchu dotyczy w większym stopniu chłopców (22%) niż dziewcząt (17%). Ma na to wpływ również status społeczny - 24. młodzieży żyjącej poniżej granicy ubóstwa była narażona na problemy ze słuchem. W przypadku młodzieży żyjącej powyżej tej granicy, odsetek ten wyniósł 18%.
Naukowcy wskazują, że wyniki badań nie powinny być przyczyną ograniczenia ilości słuchanej przez młodzież muzyki, ale polepszenia jej jakości. Pomocne mogą być w tym douszne zestawy słuchawkowe lub takie, które tłumią dźwięki dochodzące z zewnątrz, tym samym pozwalając na cichsze słuchanie muzyki.