Najwyższa jakość grania dla każdego, już teraz, dzięki GeForce NOW

Najnowsze, najlepsze i najbardziej wymagające gry nie potrzebują już drogiego i mocnego komputera. Dzięki GeForce NOW można się nimi cieszyć bez jakościowych kompromisów na praktycznie dowolnym urządzeniu z ekranem.

Najwyższa jakość grania dla każdego, już teraz, dzięki GeForce NOW
Źródło zdjęć: © materiały partnera

23.12.2020 | aktual.: 28.12.2020 10:31

Ile kosztuje komputer, na którym odpalimy Cyberpunk 2077 z najwyższymi ustawieniami graficznymi? Przynajmniej 4 tysiące złotych. Być może więcej. Tak na to pytanie odpowie większość nie tylko graczy, ale też specjalistów zorientowanych w kwestiach wydajności sprzętu i mocy podzespołów. I będą mieli rację. Ale jest jeszcze drugie pytanie. Ile trzeba zapłacić, żeby zagrać w Cyberpunk 2077 z najwyższymi ustawieniami graficznymi? Z pozoru to jest takie samo pytanie. Ale nie jest, bo ma zupełnie inną odpowiedź. Brzmi ona: 25 złotych miesięcznie.

Obraz
© materiały partnera

Jak to możliwe?!

Każdy mniej więcej wie, co to jest chmura obliczeniowa. Mamy w niej naszą pocztę, dokumenty czy archiwalne zdjęcia. Łącząc się z chmurą, mamy do nich dostęp wszędzie i za pośrednictwem dowolnego urządzenia, nie tylko tego jednego, na którego dysku fizycznie znajdują się pliki.

Skoro chmura może się zajmować jednymi plikami, to dlaczego nie innymi? Cóż, cały sekret polega na tym, że innymi też się może zajmować. Na przykład plikami gry. I właśnie dlatego, uruchomienie najnowszej i najbardziej wymagającej gry nie oznacza już konieczności kupienia nowych podzespołów czy całego komputera.

Pionierskie dokonania w dziedzinie cloud gaming obserwowaliśmy już ponad dekadę temu. Jednak dopiero dziś, dzięki znacznemu zwiększeniu przepustowości łącz internetowych, ta technologia stała się faktyczną alternatywą dla klasycznego modelu grania. Zakłada on, że wybrany tytuł zainstalowany jest i uruchamia się na naszym własnym komputerze. Obecnie można jednak przerzucić cały ciężar niezbędnych obliczeń do chmury. My potrzebujemy tylko myszki i klawiatury lub innego kontrolera, ekranu na którym gra się będzie wyświetlała oraz szybkiego i stabilnego łącza internetowego, które połączy nas z chmurą. I GeForce NOW od NVIDII.

GeForce TERAZ

NVIDIA to doskonale znany wszystkim fanom gier producent procesorów do kart graficznych. Firma od lat pracuje także nad swoją chmurą obliczeniową, która dziś nie jest już techniczną ciekawostką, ale całkiem zwyczajną i w pełni funkcjonalną platformą, którą można wykorzystywać do grania. Także w najnowsze przeboje. Tej jesieni odbyły się trzy duże premiery zaawansowanych i wymagających produkcji. Wyszedł Assassin’s Creed: Valhalla a potem Watch Dogs: Legion i wreszcie Cyberpunk 2077. I GeForce NOW obsługuje je wszystkie. A także 750 innych tytułów, w tym większość gier wydanych na PC w ciągu ostatniego roku.

Obraz
© materiały partnera

Każdą grę z tej pokaźnej biblioteki można uruchomić na potężnych komputerach z chmury NVIDII i łącząc się z nimi grać dokładnie tak samo, jak na własnym sprzęcie. Bez zauważalnych różnic w jakości obrazu czy szybkości działania. Granie na GeForce NOW od grania na mocnym pececie różni się tylko jednym. Tym, że zamiast tego peceta może być dosłownie… wszystko.

Granie na każdym ekranie

Nie jest przesadą stwierdzenie, że GeForce NOW pozwala nam grać na praktycznie każdym urządzeniu z ekranem, które można podłączyć do internetu. Stary komputer stacjonarny lub dość leciwy laptop? Jak najbardziej. Mac czy Chromebook? Ależ owszem. Inteligentny telewizor z Androidem lub Shield TV od NVIDII? Tak, bez problemu. Każdy smartfon lub tablet z Androidem lub iOS?! Oczywiście! W przyszłym roku GeForce NOW można będzie uruchomić nawet na Linuksie z przeglądarką Chrome.

Obraz
© materiały partnera

Rzecz jasna mało kto będzie próbował grać w Cyberpunk 2077 na smartfonie. Do takich gier warto jednak siedzieć przed większym ekranem. A najlepiej największym, na którym zobaczymy wszystkie detale i efekty oferowane przez najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne w dziedzinie grafiki. Ale to już tylko od nas zależy, co wykorzystamy do grania. Będzie to telewizor? Stary komputer? A może lodówka albo toster? Cóż, jeśli znajdziemy lodówkę albo toster z ekranem i systemem operacyjnym, to na nich też możemy zagrać z GeForce NOW.

Duże zachmurzenie na przyszłość

GeForce NOW łączy się z najbardziej popularnymi platformami cyfrowej dystrybucji gier, takimi jak Steam, GOG, Epic Store czy Ubisoft Connect. Nie trzeba ponownie kupować już posiadanych gier. Gramy w nasze własne, już wcześniej kupione. Albo w darmowe, bo GeForce NOW obsługuje ponad 70 najbardziej popularnych tytułów free-to-play. A najlepsze jest to, że nie ma żadnego obowiązku wnoszenia dodatkowych opłat. Każdy może odpalić GeForce NOW za darmo! Owszem, wiąże się to z ograniczeniami. Trzeba czekać w kolejce do serwera. Nie można grać dłużej niż godzinę. I nie są dostępne opcje graficzne oferowane przez karty klasy RTX. To dobra metoda sprawdzenia, czy nasze łącze jest wystarczająco szybkie i stabilne, by w pełni korzystać w usługi NVIDII.

Obraz
© materiały partnera

A ile kosztuje pełna i nieograniczona wersja usługi? Zaledwie 25 złotych miesięcznie. Aktualnie w promocji, 125 zł za pół roku korzystania z GeForce NOW. I grania w najnowsze i najgłośniejsze tytuły na wszystkim, co ma ekran, internet i możliwość podłączenia kontrolera. Grania jak w przyszłości, bo nie trzeba być rynkowym analitykiem i znawcą tematu, by zrozumieć, że właśnie GeForce NOW i cloud gaming to przyszłość gier w ogóle. Czy NVIDIA, dla której podstawową działalnością jest produkcja i sprzedaż układów graficznych, rozwijała by technologię, która sprawi, że ludzie przestaną kupować jej produkty, gdyby ta technologia nie była przyszłością grania właśnie? Otóż to. Oni wiedzą, co robią. I my też już wiemy, co mamy zrobić. Wypróbować GeForce NOW. Dziś. TERAZ.