Najlepsze karuzele świata. Ostra jazda gwarantowana!

Najlepsze karuzele świata. Ostra jazda gwarantowana!

Najlepsze karuzele świata. Ostra jazda gwarantowana!
12.06.2013 10:36, aktualizacja: 12.06.2013 13:38

Karuzele mają w sobie to coś, co wyzwala tkwiące w nas dziecko, przywołując odległe wspomnienia. Jednak niektóre z tych urządzeń, ze względu na swój rozmiar, potrafią budzić prawdziwe przerażenie śmiałków, którzy postanowili się „pokołysać” kilkadziesiąt metrów nad ziemią.

Polski gigant - z 50 metrów w dół

Obraz
© (fot. slaskie.pl / BP Tomasz Żak)

Do niedawna największym polskim urządzeniem tego typu była Silesia Tower, znajdująca się w Wojewódzkim Parku Kultury i Wypoczynku w Chorzowie. To gigantyczna karuzela łańcuchowa, której słup stanowi wieżę swobodnego spadania, a jej 1. siedzisk jest obrotową platformą widokową.

Siedziska wieży (5. metrów wysokości) wraz z koroną karuzeli łańcuchowej (jej średnica to 21 metrów), na której znajduje się 12 krzesełek, są mechanicznie podnoszone do góry, gdzie następuje powolny obrót o 360’, pozwalając podziwiać krajobraz całego parku. Po zatrzymaniu następuje zwolnienie platformy wieży i swobodne spadanie (1,5 sek.). Kręcenie karuzeli łańcuchowej trwa około trzy minuty, po czym jej korona zjeżdża w dół.

Temu gigantowi nie było jednak pisane wieloletnie funkcjonowanie. Ważące 12. ton urządzenie po oddaniu do użytku w 2008 r. szybko zaczęło szwankować. Pomimo napraw, już w 2009 r. Urząd Dozoru Technicznego nie dopuścił karuzeli do dalszego użytku, a właścicielowi, po bezskutecznych próbach sprzedaży, pozostało zezłomowanie kolosa, którego koszt zakupu i instalacji wyniósł prawie 3 miliony.

Obraz
© Diabelski młyn - Gwiazda Duża (fot. Powerek38 / Wikimedia Commons / CC)

Śląskiemu Parkowi pozostaje na otarcie łez tak zwana gwiazda duża –. diabelski młyn o średnicy koła 40 metrów, reklamowany jako największa polska karuzela. Trzeba też dodać, że jest nieco wiekowa – bowiem oddano ją do użytku w 1982 roku.

Łódzka Circus Hoppala - tylko dla ludzi o mocnych nerwach

Unikalną karuzelę, jedną z największych w Polsce, zainstalowano również w łódzkim wesołym miasteczku. Żaden europejski park rozrywki nie może się poszczycić tak zaawansowanym technicznie urządzeniem, którego jedyny odpowiednik znajduje się w Kanadzie.

Obraz

Circus Hoppala opiera się na konstrukcji koła zamachowego o średnicy ponad 2. metrów, na którym zamocowanych jest 16 dwuosobowych gondoli. Ruch urządzenia może odbywać się do przodu lub do tyłu, poszczególne gondole obracają się o 360 stopni w różnym tempie. Mogą się one zatrzymać także w pozycji „do góry nogami”. Pasażerowie są zabezpieczeni za pośrednictwem systemu komputerowego. Sama przejażdżka, przeznaczona dla osób o mocnych nerwach, trwa 4 minuty. Koszt tej inwestycji, przy dofinansowaniu ze strony UE, wyniósł niespełna 2 miliony złotych.

SkyScreamer - teksański rozmiar

Teksański park rozrywki „SixFlags Over Texas”. w miejscowości Arlington może pochwalić się największą karuzelą łańcuchową na świecie. Stalowa konstrukcja w formie potężnej wieży wynosi pasażerów na wysokość 121,92 m, a następnie z prędkością 56 kilometrów na godzinę obraca dookoła własnej osi fotele, zawieszone na długich łańcuchach.

Obraz
© (fot. Jpp858 / Wikimedia Commons / CC)

Karuzela o wiele mówiącej nazwie „SkyScreamer”, czyli krzyki na niebie, może pomieścić 2. osoby. Zapewnia ona nie tylko ekstremalne wrażenia, ale pozwala także podziwiać piękną panoramę miasta. Urządzenie to świetnie wpisuje się w klimat Teksasu, gdzie z założenia wszystko musi być większe niż gdzie indziej – stąd popularne wyrażenie „teksański rozmiar”.

Szwedzkie „zaćmienie”

W parku Groena Lund w Sztokholmie pozazdroszczono teksańczykom i na 13. rocznicę narodzin wesołego miasteczka postanowiono uruchomić 121 metrową karuzelę. Nowa atrakcja stolicy Szwecji nazywa się Eclipse (ang. zaćmienie) i rozwija prędkość 70 km na godzinę. Urządzenie jest wyposażone w 12 podwójnych siedzeń zawieszonych na łańcuchach o długości 8 metrów. Pozwala to na przejazd 600 osób w ciągu godziny.

Obraz
© (fot. zdjęcie producenta)

Karuzela jest dostępna dla śmiałków w każdym wieku, a jedyną granicą będzie wzrost. Ze względów bezpieczeństwa, aby skorzystać z urządzenia, trzeba mierzyć więcej niż 12. cm. Inwestycja pochłonęła około 24 miliony złotych, a przed uruchomieniem konstrukcję testował szwedzki astronauta.

W Dubaju wszystko naj….

Dubaj, miasto położone w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, słynie z nowatorskich projektów budowlanych, gigantycznych pod względem wielkości i rozmachu. Tutaj również powstanie największy diabelski młyn –. Dubai Eye – o wysokości 210 metrów. Inwestycja szacowana jest na 1,6 miliarda dolarów.

Obraz

Dla porównania, jeden z najbardziej znanych obiektów tego typu - London Eye (nazywany też Millenium Wheel) – ma 135 metrów wysokości, a jego pełny obrót zajmuje 30 minut.

Obraz
© (fot. Dorron / flickr.com / CC)

Największym, jak dotąd, diabelskim młynem jest Singapore Flyer, mierzący 16. metrów. Urządzenie, oddane do użytku w 2008 r., zabiera jednorazowo 28 pasażerów w półgodzinną podróż.

Obraz
© (fot. Fabio Achilli / flickr.com / CC)

_ Artur Olejniczak _

-/sw/sw

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (104)