Najlepsze aplikacje do transportu – nie stój w korku i nie marnuj czasu
Jak najszybciej dojechać z punktu A do punktu B, omijając przy tym korki? Jak zaoszczędzić na trasie? Wybieramy aplikacje, dzięki którym jazda będzie szybka, wygodna i przy tym tania.
Yanosik
Yanosik to darmowa aplikacja na Androida. Jej działanie opiera się o GPS i GPRS. Kojarzona jest przede wszystkim z ostrzeżeniami przed fotoradarami i patrolami drogówki, zgłaszanymi przez samych użytkowników. Jednak Yanosik to również samochodowa nawigacja. Program wyznacza najkrótszą możliwą trasę, biorąc pod uwagę takie wydarzenia na drogach jak wypadki czy korki. Te również zgłaszane są przez kierowców korzystających z aplikacji. Tych jest naprawdę wielu, więc można mieć pewność, że wszelkie informacje prosto z drogi są aktualne.
Google Maps
Natężenie ruchu możemy oglądać w aplikacji Google Maps. Program pokazuje nam, które ulice są zakorkowane, a które są bezproblemowo przejezdne. Dzięki temu, że w aplikacji wyznaczamy trasy prowadzące do celu, możemy zobaczyć, którą drogą będzie się nam jechało najlepiej i najszybciej. Google Maps nie tylko podaje informacje o ruchu drogowym, ale także szacowany czas podróży.
SkyCash
Kierowcy tracą czas, nie tylko stojąc w korkach. Często problemem jest zapłacenie za parking - nie dość, że muszą wyjść z pojazdu, szukać drobnych, to jeszcze trzeba znaleźć punkt, w którym można opłacić postój. Wszystko da się zrobić szybciej i wygodniej. Wystarczy mieć na smartfonie aplikację SkyCash. Na specjalne konto przelewamy pieniądze, którymi płacimy za parking bez wychodzenia z samochodu. Co więcej, jeśli kończy nam się czas, wystarczy przedłużyć parkowanie za pomocą telefonu. Koniec z wracaniem do parkomatu. SkyCash działa w wielu polskich miastach, nie tylko tych największych.
JakDojadę
Czasami trzeba opuścić samochód i skorzystać z komunikacji miejskiej. Jak najlepiej dojechać z punktu A do punktu B? Aplikacja JakDojadę pomoże wybrać środek transportu, który zawiezie nas najszybciej. Wystarczy zaznaczyć, skąd chcemy jechać i dokąd, a program podsunie propozycje. JakDojadę podaje kilka możliwych sposobów, więc sami możemy wybrać, kiedy i jak pasuje nam najbardziej. Niezwykle pomocna aplikacja, również dostępna nie tylko w wielkich polskich miastach.
Uber
Aplikacja, która wywołuje mnóstwo kontrowersji. Oczywiście tematem dyskusji nie jest sam program, ale to, jak Uber działa - kierowcą może zostać każdy (o ile ma odpowiedni samochód), bez specjalnych taksówkarskich licencji. Z punktu widzenia pasażera Uber jest ciekawą alternatywą dla tradycyjnych taksówek czy środków transportu, bo jest tani i wygodny. Kierowcę zamawia się za pomocą smartfonowej aplikacji, a pieniądze ściągane są bezpośrednio z karty kredytowej. Oczywiście minusem jest to, że Uber działa tylko w niektórych polskich miastach, na przykład Warszawie, Łodzi czy Gdańsku.
BlaBlaCar
BlaBlaCar to jednocześnie aplikacja dla kierowców, jak i pasażerów. Zasady są proste: kierowca jadący z miasta A do miasta B może zabrać chętnych. Ustala cenę za przejazd i czeka na zgłoszenia. Zyskuje, bo zapłaci mniej za paliwo czy gaz. Pasażerowie z kolei dojadą szybciej i wygodniej, a często nawet taniej niż autobusem czy pociągiem.
Partnerem artykułu jest Huawei