Rozpoczyna się okres wakacyjny, zatem warto pomyśleć o tym, by być w kontakcie podczas zagranicznych wojaży. Usługa roamingu jest dostępna w sieciach GSM od dawna i od początku wiąże się z dość wysokimi kosztami. Czasami zamiast korzystać ze swojej komórki, opłaca się wziąć z kraju kartę prepaid konkurencji, gdyż różnice są zastanawiająco wysokie. W omawianym zestawieniu koncentrujemy się na ofertach prepaid.
Dostawcy usług telefonii komórkowej dzielą świat na strefy. Nie należy się sugerować strefami jednego operatora, gdyż u innego podział może być zupełnie inny. Bardzo ważną strefą są kraje Unii Europejskiej, gdyż połączenia realizowane w roamingu w krajach z tej strefy mają bardzo przewidywalne koszty, niezależnie od operatorów. Drugą strefą jest tak zwana "reszta Europy", która obejmuje kraje europejskie poza Unią. Niekiedy do niej bywa włączana także Rosja - ale nie zawsze tak jest. Trzecią grupą są kraje "reszty świata" a ostatnią, najdroższą - roaming satelitarny, a także usługi GSM realizowane na statkach i w samolotach. Niektórzy operatorzy posiadają bardziej skomplikowane strefy roamingowe, dlatego w tabelce z rozliczeniem kosztów, zdecydowaliśmy się ująć nie tyle strefy, ale popularne kraje. Są nimi: kraje UE, Rosja, USA, Egipt, Turcja oraz Chiny.
Najprościej do Unii
Dzięki działaniom instytucji unijnych, stawki roamingowe zostały znacząco obniżone. Obecnie określono maksymalne stawki za rozmowy w roamingu, zatem wszyscy polscy operatorzy musieli się do nich dostosować. Tak zwana eurotaryfa jest prosta, stawki są rzędu 2 zł za połączenie wychodzące i 1 zł za rozmowę odebraną w krajach UE. Nie zależy to od operatora, z usług którego korzysta się za granicą. Najtańsze rozmowy w strefie Euro oferuje prepaid sieci Play ( zarówno stara i nowa taryfa ), numery wybierane są bezpośrednio, a nie za pomocą kodów ( jak w Simplusie i VMNO korzystających z platformy Plus GSM ). Rozmowa wychodząca do Polski kosztuje 1,99 zł/min, odbierane połączenia 0,99 zł/min. z taryfikacją co 30 sekund połączenia.
Strefa roamingowa krajów Unii Europejskiej jest najbardziej przewidywalną i najtańszą ze wszystkich stref, ceny rozmów są podobne do tych, które były na polskim rynku kilka lat temu.
Reszta Europy i Turcja
Kraje poza Unią często są zaliczane do strefy "reszta Europy" i połączenia są droższe niż w eurotaryfie. Oscylują wokół 5 zł/min rozmowy. Najtańsze rozmowy w Turcji oferuje karta Sami Swoi sieci PlusGSM - rozmowa do Polski kosztuje 3 zł/min, zaś odebrane połączenie 2 zł/min z taryfikacją co 60 sekund. Połączenia wybierane są za pomocą kodów, zatem najważniejsze numery do Polski warto sobie wpisać do książki telefonicznej. Najniższą stawkę za połączenia odebrane w Turcji ma sieć Play ( 1 zł/min. ), najdroższe są prepaidy sieci Era i jej MVNO ( Tak tak, Heyah, Mobilking ), gdzie rozmowa zarówno wychodząca, jak i przychodząca kosztuje 6 zł/min. Rosja zmienną jest
Jest to najciekawszy z krajów roamingowych, bowiem ma największą rozpiętość cenową. W wielu sieciach Rosja jest umieszczona w tej samej kategorii co Turcja ( tak jest na przykład w sieci Avon, Sami Swoi, mBank Mobile, Orange Go/POP, Simplus, ale nie tylko ), ale w prepaidach sieci Era jest osobna strefa z astronomiczną stawką 18 zł/min. Należy się wystrzegać wyjeżdżania do Rosji z włączonymi telefonami sieci Era ( czyli także Heyah, Mobilking i Tak tak ), gdyż każda minuta połączenia kosztuje aż 18 zł. Jest to sześć razy drożej niż w najtańszej ofercie Sami Swoi sieci Plus ( 3 zł/min. ). Podobnie wysoka stawka rozmów w Rosji obowiązuje w niektórych taryfach Ery post paid wliczając także biznesowe. Koszt takich rozmów jest wyższy nawet niż roaming w sieciach satelitarnych oraz GSM na statkach i samolotach. Przeciętnie rozmowa z Rosji do Polski kosztuje od 4-5 zł/min., najtańsza jest oferta Sami Swoi.
Rozmowa odebrana kosztuje w Rosji od 2 zł/min. ( Sami Swoi, WPmobi, SIMfonia, Orange Go/POP, Avon ), poprzez 4 zł ( Play, Simplus, mBank, Mova, 36.6 ), aż do wspomnianych 18 zł/min w prepaidach Heyah, Mobilking i Tak tak.
Stany Zjednoczone
W USA jest dość spora rozpiętość cenowa, chociaż nie tak spektakularna jak w Rosji. Najtańsze rozmowy w roamingu w USA oferuje sieć Play, rozmowa wychodząca do Polski kosztuje 5 zł/min, zaś odebrana 1 zł/min. Warto skorzystać zatem z telefonu Play do odbierania rozmów w USA, zaś do połączeń do Polski może się opłacać zakup karty prepaid na miejscu. Przeciętna oferta sieci to około 3 zł/min za rozmowę odebraną i 5-6 zł/min za wychodzącą do Polski. Najdroższa jest oferta sieci Era ( 12 zł/min za rozmowy wychodzące i przychodzące ).
Egzotyka
Kraje takie jak Egipt czy Chiny, należą do stref roamingowych określanych jako egzotyczne. Stawki są rzędu 6-8 zł/min za rozmowę do Polski i 4-5 zł/min. za rozmowy odebrane. Najdroższe są ponownie prepaidy sieci Era ( 12 zł/min ). W Egipcie najtańszą siecią będzie Play, zaś w Chinach - Avon, Orange Go/POP, Simfonia, oraz WPMobi.
Na statku
Niektóre statki oferują usługę GSM on ship, lokalną sieć GSM w obrębie statku. Stawki roamingowe są dość wysokie, wykraczająca poza zwykły roaming w europejskich sieciach naziemnych ( przykładowo Avon - 8zł/min., Orange Go/POP - 8zł/min, Simfonia - 8 zł/min ). Od takiego roamingu tańszy będzie telefon satelitarny. Drogie dane
O ile rozmowy telefoniczne są dość przewidywalne, gdyż każdy telefon może podać podsumowanie czasu połączeń, nie można tego powiedzieć o usłudze transferu danych za granicą. Transmisja danych w roamingu jest bardzo kosztowna w porównaniu z taką samą usługą w Polsce. Przykłady przykrych niespodzianek są dość jaskrawe, jedną z nich jest bardzo wysoki rachunek za telefon byłego wiceszefa MSWiA Piotra Piętaka ( jak podaje Gazeta Wyborcza z 11 grudnia 2007r. transfer danych w roamingu kosztował 77 tys. złotych w ciągu jednego miesiąca ). Znane są częste kłopoty posiadaczy telefonów iPhone, którzy nie wyłączyli sprawdzania poczty elektronicznej w roamingu lub postanowili skorzystać z Internetu ( przeciętne rachunki są rzędu tysiąca euro po dwutygodniowym pobycie w Europie za granicą własnego kraju ).
Na szczęście w modelu prepaid nie będzie aż takich niespodzianek, ale wykorzystanie wszystkich dostępnych środków może trwać bardzo krótko. Ponadto nie wszystkie sieci udostępniają transfer danych w roamingu. Sieci prepaid korzystające z infrastruktury PlusGSM z zasady jej nie obsługują, gdyż usługę GPRS oraz MMS trzeba w nich wyłączyć by roaming w ogóle działał. 1 MB transferu za pomocą GPRS w roamingu kosztuje 49zł ( Simfonia ), 40 zł ( Tak Tak i Play ), 60 zł ( Mobilking ), czy 49 zł ( Orange Go/Pop ). Warto wiedzieć, że w strefie Euro najtańszą siecią prepaid oferującą transfer danych u wszystkich partnerów bez promocji jest Tak Tak ( 1 MB kosztuje tutaj 8 zł ), zaś Orange oferuje tańszy transfer danych u swoich partnerów ( 1 MB za 33 zł ). Oprócz stałych stawek, zdarzają się także promocje usług transferu danych w roamingu. Sieci satelitarne
Telefonia satelitarna przestała być czymś zupełnie niedostępnym, z astronomicznie wysokimi stawkami połączeń. W wielu przypadkach rozmowy przez telefon satelitarny są znacznie tańsze niż rozmowy w roamingu GSM. Jeśli wyjeżdża się do Egiptu, Australii, krajów Ameryki Południowej czy zamierza podróżować statkiem po wyspach na morzu Śródziemnym, telefon satelitarny jest najtańszym środkiem komunikacji.
Oprócz tradycyjnych telefonów wymagających dość dużej anteny wycelowanej w satelitę ( na przykład Inmarsat ), można kupić telefon nieco większy od telefonu komórkowego, działający bez problemu w otwartej przestrzeni. Najważniejszymi dostawcami usług telefonii satelitarnej są Globastar, Iridium oraz Thuraya. Użytkownicy z rejonu Azji korzystają także z oferty niedrogiej sieci ACeS.
Koszt rozmów z telefonów satelitarnych jest zaskakująco niski w porównaniu do roamingu GSM ( zazwyczaj poniżej 2 USD za minutę rozmowy do Polski ), ale telefony satelitarne mają także swoje wady. Jedną z nich jest koszt samego telefonu oraz to, że musi znajdować się na otwartej przestrzeni, by połączenie doszło do skutku. Telefon satelitarny wymaga do pracy widoczności satelitów i nie będzie działać w zamkniętych pomieszczeniach. W przypadku sieci Thuraya, telefon musi "widzieć" południową część europejskiego nieba. Sieć Iridium ma nieco mniejsze wymagania.
Abonenci polskich sieci bardzo drogo płacą za rozmowy do sieci satelitarnych, przeciętnie od 4 do 14 zł za minutę rozmowy, warto zatem wykorzystać fakt, że sieci satelitarne obsługują wiadomości SMS. Wtedy po odebraniu wiadomości wysłanej z polskiej komórki, można oddzwonić na nią z telefonu satelitarnego.
Niektóre polskie sieci obsługują roaming w sieciach satelitarnych. Wtedy kartę SIM polskiego operatora wkłada się do telefonu satelitarnego danej sieci ( np. Thuraya ). Stawki roamingowe polskich operatorów przy używaniu telefonu satelitarnego są niezwykle wysokie ( z reguły około 8-10 zł/min. rozmowy ) i bardziej opłaca się kupić kartę operatora satelitarnego niż korzystać z roamingu w takiej sieci.
