Myśliwce F‑22A Raptor znów w Polsce. To symbol nowoczesnej armii
Amerykańskie samoloty dominacji powietrznej Lockheed Martin F-22A Raptor wylądowały 8 kwietnia w 33. Bazie Lotnictwa Transportowego w Powidzu.
Powrót Raptorów do Polski to wynik rotacji sił sojuszniczych w Europie Środkowej, jak zwraca uwagę serwis Zbiam.pl. Wypełnią również miejsce wielozadaniowych Boeingów F-15E Strike Eagle, które powróciły teraz do Wielkiej Brytanii. F-22A, które stacjonują od kilku dni w Polsce, należą do 94. Eskadry Myśliwskiej stacjonującej na co dzień w bazie wojskowej w Wirginii.
Poprzednio te same myśliwce trafiły do 32. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Łasku na początku sierpnia 2022 roku. Będzie to więc drugi raz, kiedy zasilą polskie siły zbrojne. Wcześniej Raptory pojawiały się w różnych bazach na terenie naszego kraju na kilkudniowe szkolenia dla pilotów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co potrafi F-22 Raptor?
F-22 Raptor, najbardziej zaawansowany na świecie myśliwiec piątej generacji, jest produkowany przez Lockheed Martin we współpracy z Boeingiem i Pratt & Whitney. Unikalne połączenie zdolności ukrywania się, szybkości, zwinności i świadomości sytuacyjnej F-22 piątej generacji w połączeniu ze śmiercionośnym uzbrojeniem powietrze-powietrze i powietrze-ziemia dalekiego zasięgu sprawia, że jest to najlepszy na amerykański myśliwiec dominacji powietrznej.
Istotną cechą tych maszyn jest wykorzystanie technologii supercruise, czyli zdolności do osiągania prędkości naddźwiękowej bez używania dopalaczy. Pozwala ona F-22 rozwijać prędkość około 2,25 Ma (2756 km/h). Samoloty mogą przenosić róznego rodzaju broń, ale w podstawowym uzbrojeniu znajduje się m.in. działko M61A2 Vulcan kal. 20 mm.
Ten jednomiejscowy, dwusilnikowy myśliwiec taktyczny stealth ma również możliwości ataku naziemnego, walki elektronicznej i wywiadu sygnałowego. Samolot po raz pierwszy poleciał w 1997 roku i był różnie oznaczany jako F-22 i F/A-22, zanim formalnie wszedł do służby w grudniu 2005 roku jako F-22A. Od lat są kluczowym elementem taktycznej siły powietrznej USAF i symbolem nowoczesnych sił powietrznych, jednak m.in. ze względu na wysokie koszty utrzymania w 2024, F-22A mogą być powoli wycofywane z amerykańskiej służby.
Klaudia Stawska, współpracownik WP Tech