Mocarstwowe plany Play

Play pozyskał od China Development Bank finansowanie w wysokości 49. milionów euro, co zwiększyło zaangażowanie banku do kwoty 640 milionów euro. Razem z 460 milionami euro pozyskanymi od akcjonariuszy Play ma łącznie środki w wysokości 1,1 miliarda euro. Chce za nie w ciągu 36 miesięcy wybudować sieć szerokopasmowego dostępu do Internetu 3,5G HSDPA, która obejmie zasięgiem ponad 75 proc. populacji Polski. Umowę zawarto na 10 lat.

Play nie zamierza jednak pojawić się ze swoją technologią wyłącznie w dużych miastach. –. Będziemy także inwestowali w budowę sieci w miastach, które zamieszkuje 5-10 tys. ludzi – obiecuje Chris Bannister, prezes Play. Jego zdaniem umowa obejmuje nie tylko budowę sieci, ale dostarczenie urządzeń dla użytkowników końcowych, oraz tych, które poprawią zasięg, np. gdy budynek ma grube mury. – Nie ukrywajmy. Nie tylko na świecie, ale także w Polsce spadają ceny za połączenia. Na świecie rosną za to przychody z transmisji danych. Już niebawem tak samo będzie i tutaj – przekonywał Chris Bannister.

Podawał przykłady Włoch, Szwecji, czy Australii, gdzie po uruchomieniu sieci 3,5. lawinowo wzrosło zainteresowanie multimedialnymi usługami opartymi o szybką transmisję danych. Z drugiej strony są – jego zdaniem Niemcy i Francja, gdzie takiej sieci nie ma i zainteresowanie nie jest już takie duże.

Chris Bannister ujawnił też kilka danych o firmie, którą kieruje. Według niego po piętnastu miesiącach od startu Play ma 1,4 miliona użytkowników, a pozyskanie dwumilionowego to tylko kwestia czasu. Telekom posiada 50. salonów firmowych, ich liczba powinna się zwiększyć do 700. Na koniec 2008 r. Play miało mieć 30 proc. pokrycie kraju własną siecią, ale wynik ten operator osiągnął już w czerwcu. W 2007 r. Play postawił 6 tys. własnych stacji bazowych działających w technologii 3G, a tym roku kolejne 1,5 tys. W ciągu dwóch lat ma zapaść decyzja, czy spółka wejdzie na giełdę.