Chiny pokazują potęgę. Skala przygotowań przekracza oczekiwania
Chińska parada wojskowa w Pekinie zapowiada się jako spektakularne widowisko, z naciskiem na nowoczesne technologie lotnicze. Ekspert Andreas Rupprecht podkreśla, że skala przygotowań już teraz przekracza oczekiwania.
W Pekinie trwają przygotowania do jednej z największych parad wojskowych w Chinach. Defilada, którą zaplanowano na 3 września, odbywa się z okazji 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej. Choć sprzęt lądowy już wzbudził podziw, to segment lotniczy może stać się główną atrakcją wydarzenia. Andreas Rupprecht, ekspert ds. chińskiego lotnictwa wojskowego zauważa w rozmowie z serwisem Defence Blog, że same próby przed paradą już teraz przekraczają oczekiwania.
Nowoczesne technologie w centrum uwagi
Podczas poprzednich parad Chiny zaprezentowały zaawansowane samoloty, takie jak J-20 czy H-6N. Dziś te maszyny są już standardem, a uwaga skupia się na nowych modelach, takich jak J-20A i jego dwumiejscowa wersja J-20AS. Rupprecht podkreśla, że potwierdzenie ich obecności w chińskich siłach powietrznych to jedno z najważniejszych wydarzeń tego roku.
Wśród nowości znajdą się także J-35A oraz jego wersja morska J-35. Na uwagę zasługuje również KJ-600, samolot wczesnego ostrzegania, oraz zaawansowane wersje J-15, takie jak J-15DH i J-15DT. Oprócz tego na paradzie pojawi się zmodernizowany transportowiec Y-20B.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlaczego jest problem z recyklingiem plastiku?
Bezzałogowe systemy bojowe
Rupprecht zwraca uwagę na rosnącą rolę bezzałogowych systemów bojowych. Wśród nich znajdzie się GJ-11 oraz jego morska wersja GJ-11J. Po raz pierwszy pokazane zostaną także nowe typy CCA/UCAV, które do tej pory były ukrywane.
Chiński przemysł obronny dynamicznie rozwija swoje możliwości lotnicze, dążąc do rywalizacji z Zachodem. Nadchodząca parada to okazja do potwierdzenia pogłosek o nowych platformach i oceny ich integracji z chińską strukturą wojskową.
Parada, która ma podkreślić zarówno tradycyjne, jak i nowoczesne systemy, jest wyrazem chińskich ambicji zbrojeniowych. Dla regionalnych rywali, takich jak Japonia czy Tajwan, będzie to ważne wydarzenie, które pozwoli ocenić zmieniającą się strategię wojskową Chin.