Microsoft przycina Worda 2007

Microsoft przycina Worda 2007

Microsoft przycina Worda 2007
Źródło zdjęć: © Microsoft
11.01.2010 15:50

Zgodnie z wyrokiem teksańskiego sądu, który już się uprawomocnił, Microsoft od 11 stycznia nie może sprzedawać w USA żadnej kopii edytora tekstu Word 2007, która korzystałaby z patentu o numerze 5,787,449

W najbliższym czasie producent zamierza rozwiązać ten problem w następujący sposób: tym klientom z USA, którzy po wyznaczonym terminie zakupią Worda albo MS Office 2007. firma na specjalnych warunkach narzuci zastosowanie odpowiedniej łaty.

Na stronie z materiałami do pobrania możemy przeczytać, że patch zawiera poprawki w zakresie bezpieczeństwa i sprawności programu; dopiero w dalszej części na dole znajduje się informacja nawiązująca do wyroku sądu i dość niejasne stwierdzenie, według którego zaktualizowane oprogramowanie nie zawiera już "zoptymalizowanej wersji znaczników XML". Dopiero kiedy zaczniemy zagłębiać się w szczegóły techniczne, możemy się dowiedzieć, że zaktualizowany Word jest w stanie odczytywać także takie pliki, które wykorzystują stanowiące przedmiot procesu funkcje z pierwotnej wersji, ale po prostu usuwa znajdujące się w tych plikach zmodyfikowane znaczniki XML użytkownika. Problem ten nie dotyczy rozszerzeń interfejsu Ribbon w Office 200. (Ribbon XML i Ribbon Extensibility).

Obraz
© (fot. Microsoft)

Na pytania, w jakim stopniu opublikowany właśnie patch dotyczy także wersji Office 200. spoza rynku amerykańskiego, czy dla Microsoftu taki środek jest ostateczną reakcją na wyrok sądu, a także które znaczniki użytkowników zostaną objęte likwidacją, na razie nie udało nam się uzyskać odpowiedzi od kompetentnego pracownika firmy. Nie wiadomo też, czy jakiś program może samowolnie usuwać własność intelektualną użytkownika, która została stworzona za jego pomocą, nie wywołując przy tym żadnych konsekwencji prawnych.

W następstwie tego wyroku Microsoft musi nie tylko wypłacić odszkodowanie w wysokości 20. milionów dolarów kanadyjskiej firmie i4i, która wniosła pozew o naruszenie patentu, ale także obiecać jej, że do wyznaczonego przez sąd terminu Word zostanie tak zmieniony, że patent stanowiący przedmiot procesu nie będzie już naruszany.

Wniosek patentowy z roku 1994 raczej w enigmatyczny sposób opisuje "metodę niezależnego od siebie przetwarzania struktury i zawartości dokumentu". Aż 20 opisów szczegółów znajdujących się we wniosku patentowym pozwala przypuszczać, że dotyczą one także metody zapisywania zmodyfikowanych przez użytkownika właściwości formatowania – np. w dokumencie Word 2007 jako tak zwanego pliku Custom XML wewnątrz drzewa katalogowego działającego w formacie DOCX.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (16)