Microsoft padł ofiarą cyberprzestępców. I zataił kradzież

Cyberprzestępcy wykradli z Microsoftu bazę danych. Gigant o sprawie nie poinformował, chociaż konsekwencje wycieku mogły być poważne.

W ręce przestępców wpadły informacje o niezałatanych błędach
Źródło zdjęć: © flickr.com | TechStage
Adam Bednarek

O sprawie dowiadujemy się dopiero teraz, choć do kradzieży doszło w… 2013 roku. Przestępcy wykradli z Microsoftu bazę informacji o wykrytych, lecz nadal niezałatanych błędach w oprogramowaniu - pisze serwis zaufanatrzeciastrona.pl, powołując się na Reutera.

Konsekwencje ataku cyberprzestępców mogły być naprawdę poważne. Informacje na temat luk w Windowsie czy np. Wordzie pozwoliłyby przyczynić się do ataków na miliony komputerów na całym świecie.

Kto stał za kradzieżą danych? Chodzi o grupę nazwaną przez badaczy Wild Neutron lub Butterfly.

“Przypisywane są im próby infekowania użytkowników serwisów dla dżihadystów, producenta oprogramowania szpiegowskiego, firm zajmujących się tematyką bitcoinów, korporacji z całego świata, firm inwestycyjnych oraz kancelarii prawnych” - czytamy na portalu zaufanatrzeciastrona.pl.

Cyberprzestępcy najprawdopodobniej nie działają na zlecenie obcych państw. Co ciekawe, wiele wskazuje na to, że w skład grupy wchodzą programiści z Rumunii i Ukrainy.

Ze śledztwa przeprowadzonego przez Microsoft wynika, że wszelkie luki udało się załatać zanim błędy wykorzystali cyberprzestępcy. Nie znaleziono dowodów na to, by wyciek pomógł w późniejszych atakach na systemy użytkowników.

Można rozgrzeszyć giganta - skoro najgorszy scenariusz się nie spełnił, to nie było sensu siać paniki, a przy okazji informować o wpadce. Niemniej jednak dla użytkowników to kolejny dowód na to, że gdy firma padnie ofiarą hakerów, to dowiedzą się o tym jako ostatni. A przecież w grę wchodzi także nasze bezpieczeństwo.

Wybrane dla Ciebie
Tam na Marsie nie można lądować. Szkoda, bo to najciekawsze miejsca
Tam na Marsie nie można lądować. Szkoda, bo to najciekawsze miejsca
Zwalczają groźną bakterię. Jemy te warzywa na potęgę
Zwalczają groźną bakterię. Jemy te warzywa na potęgę
Eksplozje w atmosferze Ziemi były częstsze. Nie pozostawiły kraterów
Eksplozje w atmosferze Ziemi były częstsze. Nie pozostawiły kraterów
Pierwsze Borsuki dla polskiej armii. Ukraińcy komentują
Pierwsze Borsuki dla polskiej armii. Ukraińcy komentują
Ostrzegają przed suszą. Może dotknąć Europę
Ostrzegają przed suszą. Może dotknąć Europę
Ona wywołała czarną śmierć. To zapomniana winowajczyni
Ona wywołała czarną śmierć. To zapomniana winowajczyni
Wstępna gotowość niemieckiej tarczy antybalistycznej. Jest sprawdzona w boju
Wstępna gotowość niemieckiej tarczy antybalistycznej. Jest sprawdzona w boju
Drony i nowe technologie obronne. Najlepsze pomysły młodych Polaków
Drony i nowe technologie obronne. Najlepsze pomysły młodych Polaków
Zielona rewolucja na morzu. Nowoczesny statek do przewozu aut
Zielona rewolucja na morzu. Nowoczesny statek do przewozu aut
Nowa chińska rakieta. Ma kosztować tyle, co Shahed
Nowa chińska rakieta. Ma kosztować tyle, co Shahed
Mogą wystrzelić 2 tysiące dronów. Ekspertka o zdolnościach Rosji
Mogą wystrzelić 2 tysiące dronów. Ekspertka o zdolnościach Rosji
Są pogromcą Ka-52 Aligator w Ukrainie. Litwa zamawia trzecią baterię
Są pogromcą Ka-52 Aligator w Ukrainie. Litwa zamawia trzecią baterię
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟