Mi‑28 śmiercionośny, rosyjski śmigłowiec

Mi-28 śmiercionośny, rosyjski śmigłowiec
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY-SA
Bolesław Breczko

27.08.2017 15:48

Mi-28, jak wiele kultowych maszyn wojskowych, powstał na skutek wyścigu zbrojeń pomiędzy USA a ZSRR. Na początku lat 70. Obie potęgi militarne rozpoczęły prace nad nowym śmigłowcem bojowym, który miał być inny niż wszystkie do tej pory używane przez wojsko wiropłaty. Amerykanie rozpoczęli pracę nad szturmowym AH-64 Apache. W odpowiedzi, Rosjanie powołali do życia własny projekt bojowego, mocno opancerzonego i silnie uzbrojonego śmigłowca, dodatkowego zdolnego do transportu wojsk, Mi-24. W tym samym czasie radzieccy inżynierowie dostali polecenie stworzenia „odchudzonej” wersji śmigłowca, bez przedziału dla żołnierzy desantu, z możliwością osiągania większych prędkości. Był to początek śmigłowca znanego dziś jako Mi-28.

1 / 5

Projekt ciągnął się od 1972 roku. Śmigłowce weszły do służby ponad 30 lat później

Obraz
© Wikimedia Commons CC BY-SA

Mimo, że już w 1972 roku biuro projektowe im. Michaiła Mila pracowało nad Mi-28, to w związku z decyzjami politycznymi, to pierwszy egzemplarz seryjny wystartował dopiero w 1988 roku. Informacje o nowym śmigłowcu dotarły na zachód 4 lata wcześniej, a prototyp został oficjalnie zaprezentowany w 1989 na paryskim pokazie lotniczym. Mi-28 zyskał w wojskach NATO nazwę kodową „Havoc” (ang. zniszczenie).

2 / 5

Havoc znaczy zniszczenia. Rosjanie mówią na niego "nocny łowca"

Obraz
© Wikimedia Commons CC BY-SA

Havoc zbudowany jest w konstrukcji tandem, która stała się już swoistym standardem dla śmigłowców szturmowych. Dwóch członków załogi (pilot i operator uzbrojenia) siedzą jeden za drugim. Z tyłu, na podwyższeniu znajduje się pilot. Przed nim, niżej operator systemu uzbrojenia i nawigacji. Ten ma do swojej dyspozycji spory arsenał. Na nosie Mi-28 zainstalowane jest działko automatyczne kalibru 30 mm, które zsynchronizowane jest z celownikiem na hełmie operatora. Oznacza to, że strzela tam gdzie patrzy się strzelec. Działko oznaczone 2A42 ma zapas 250 naboi. Podobno istnieje możliwość zabrania dwóch różnych taśm z różnymi rodzajami nabojów, a operator może je zmieniać jednym przyciskiem.

3 / 5

Działko na nosie reaguje na ruch głowy strzelca

Obraz
© Wikimedia Commons CC BY-SA

Oprócz obrotowego działka na nosie, Mi-28 może przenosić 1760 kg niekierowanych oraz kierowanych rakiet. Podwieszane są one na czterech pylonach na szczątkowych skrzydłach. W skład uzbrojenia wchodzą m.in.:
- kierowane rakiety ppanc. 9M120 Ataka przeznaczone do niszczenia czołgów chronionych pancerzem kompozytowym oraz reaktywnym. Zasięg tych rakiet to 6 km,
- niekierowane pociski rakietowe S-5, S-8 i S-13,
- działka kalibru 23 mm z zapasem 250 naboi,
- zasobniki z minami,
- rakiety 9M39 IGŁA-W do obrony przed innymi statkami powietrznymi.

O niezwykłych zdolnościach Mi-28, świadczy, że jako jeden z niewielu śmigłowców potrafi wykonać pętlę, pętlę z obrotem (zawrót immelmanna), beczkę i lecieć bokiem z prędkością 100 km/h. Bezpieczeństwo pilotów zapewnia „wanna” w której siedzą. Jest ona odporna na bezpośrednie trafienia pociskami kalibru 20 mm. Z kolei łopaty śmigłowca są w stanie przetrwać trafienie pociskami kalibru 30 mm.

4 / 5

Nowoczesna awionika, nawigacja i systemy celowani

Obraz
© Wikimedia Commons CC BY-SA

Mi-28 to nie tylko nowoczesne, rosyjskie uzbrojenie. Także systemy pilotażu, nawigacji, celowania i inne to najnowsze rozwiązania w tych dziedzinach. Nie stało się to jednak od razu, bowiem w 1993 roku projekt Mi-28 został wstrzymany. Konkurencyjny rosyjski śmigłowiec Ka-50 okazał się zdecydowanie lepszy, a przede wszystkim mógł prowadzić misje w nocy. Mi-28, teraz z dopiskiem N jak nocny, powrócił w 1995 wyposażony w montowany nad głównym śmigłem radar, kamerę telewizyjną oraz podczerwoną. Jednak na drodze do wprowadzenia śmigłowca do służby stanęły tym razem problemy finansowe.

5 / 5

Zaliczył chrzest bojowy w Syrii. Tam też zginęło dwóch pilotów

Obraz
© Wikimedia Commons CC BY-SA

Kolejny raz Mi-28N powrócił w 2004 roku. Okazało się, że na nowym polu walki Mi-28N jest wyjątkowo skuteczny. Możliwość działania w każdych warunkach pogodowych, obserwacji pola walki w 360 stopniach oraz śledzenia kilku celów jednocześnie były tym czego rosyjskie wojsko potrzebowało. Dodatkowe podobieństwo do „starszego brata” Mi-24 i stosunkowo niższe koszty były bardzo na rękę dowództwu, które w 2005 złożyło zamówienie na Mi-28.

Mi-28 doczekały się w końcu wprowadzenia do służby. W rosyjskich siłach zbrojnych służy dziś ponad 90 tego typu maszyn. 15 śmigłowców zostało sprzedanych do Iraku. 42 sztuki Mi-28 zamówiła Algieria.

Oprócz wprowadzenia do służby Mi-28 doczekały się też chrztu bojowego. Brały i nadal biorą udział w walkach przeciwko tzw. państwu islamskiemu w Syrii. W 2016 skutkowało to zniszczeniem jednego ze śmigłowców. Mi-28 rozbił się w okolicach miasta Homs, przyczyną miał być błąd pilota, obaj członkowie załogi zginęli.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (110)