Masz uczulenie na osy, pszczoły i szerszenie? Pomogą ci
Sezon wiosenno-letni to bardzo niebezpieczny okres dla osób uczulonych na jad owadów błonkoskrzydłych, czyli m.in. popularnych w Polsce os, pszczół i szerszeni. W skrajnych przypadkach użądlenie może skończyć się dla alergika śmiercią. Pomoc oferuje Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku.
28.06.2019 19:04
Klinika Alergologii i Pneumonologii UCK oferuje osobom uczulonym na jad owadów błonkoskrzydłych zabiegi odczulające. Stworzono w tym celu specjalny pokój dzienny, wyposażony przez organizację Soroptimist International I Klub w Gdańsku.
Najpierw lekarze oceniają rekacje na uczulenia w tzw. skali Mullera, która definiuje stopień zagrożenia wskutek użądlenia. I i II stopień to miejscowy obrzęk, ból i świąd, III i IV - możliwy wstrząs anafilaktyczny, wprost zagrażający życiu. I właśnie w tym drugim przypadku należy rozważyć odczulanie.
Kontakt z lekarzem to podstawa
Chory powinien zgłosić się do lekarza wtedy, kiedy oprócz objawów miejscowych występują objawy ogólne: pokrzywka na całym ciele, duszność, objawy ze strony układu pokarmowego, nerwowego czy też krążenia (zasłabnięcie) - wskazuje "Polityka Zdrowotna".
Jak tłumaczy prof. Ewa Jassem, ordynator Kliniki Alergologii i Pneumonologii UCK, każde kolejne użądlenie może wiązać się z cięższą reakcją. Specjalistka zachęca do konsultacji z lekarzem. Tłumaczy także tajniki terapii.
Osiągnięcie tolerancji organizmu
- Leczenie polega na podawaniu niewielkich ilości jadu w celu osiągnięcia tolerancji organizmu na ten alergen. To długi proces. Po wstępnym okresie, w którym podaje się alergen we wzrastających dawkach, następuje faza podtrzymująca, trwająca około 5 lat - mówi prof. Jassem. Chorzy przychodzą do nas co miesiąc po to, aby otrzymać zastrzyk zawierający odpowiednią ilość jadu. To jest bezpieczna procedura, jednak z uwagi na to, że wcześniej u tych chorych występowały reakcje zagrażające życiu, realizuje się ją w warunkach szczególnej troski, monitorując stan pacjenta – dodaje.
Zobacz także
Obecnie pod opieką Kliniki Alergologii i Pneumonologii UCK znajduje się około 300 pacjetów. Są leczeni w warunkach pobytu dziennego, w pokoju wyposażonym przez Soroptimist International I Klub w Gdańsku, organizację pozarządową działającą na rzecz lokalnych społeczności.
Chorzy przebywają w klinice średnio kilka godzin dziennie, a pokój może jednocześnie pomieścić kilkanaście osób. W informacji prasowej możemy przeczytać, że jest wyposażony w komfortowe leżanki, fotele oraz stoliki. Tak, aby umożliwić pacjentom relaks i pracę.