Masz pomysł na wynalazek, który rozwiąże jakiś problem? Możesz wygrać 150 tys. zł

Do 31 czerwca można zgłaszać swoje propozycje do konkursu Nagrody Jamesa Dysona. Plebiscyt istnieje od 2005 r. i trafia do Polski po raz pierwszy.

James Dyson
James Dyson

07.04.2021 13:40

Konkursowe zadanie jest pozornie proste: skonstruuj coś, co rozwiąże jakiś problem. A tych mamy przecież dookoła bez liku. Przykład? Judit Giró Benet, ubiegłoroczna laureatka stworzyła The Blue Box, czyli urządzenie do samodzielnej diagnostyki raka piersi, wykorzystujące algorytm sztucznej inteligencji do analizy próbki moczu.

"Zostało ono opracowane jako mniej inwazyjna i łatwiej dostępna alternatywa dla konwencjonalnych mammograficznych badań przesiewowych, z których kobiety coraz częściej rezygnują" – czytamy w uzasadnieniu.

Dziś Judith zdobyła tyle rozgłosu i środków finansowych (poza nagrodą rzecz jasna), że jest już w końcowej fazie tworzenia prototypów i rozwoju oprogramowania na Uniwersytecie Kalifornijskim w Irvine. A stąd już tylko krok do badań z udziałem ludzi oraz badań klinicznych.

Projekt The Blue Box
Projekt The Blue Box

Ale przykładów jest więcej. W 2011 r. konkurs wygrał projekt KwickScreen, specjalistyczny parawan medyczny chroniący pacjentów przed zakażeniami. Jego autor prowadzi dziś 70-osobową firmę, która zaopatruje w parawany wszystkie placówki służby zdrowia w Wielkiej Brytanii oraz 240 szpitali na całym świecie.

Z kolei założycielki firmy Soa Pen, zajmującej się produkcją kolorowego mydła w sztyfcie, zachęcającego dzieci do dezynfekcji rąk trafiły na prestiżową listę 30 Under 30 magazynu Forbes.

Niewykluczone, że kolejne laureatki i laureaci konkursu mieszkają w Polsce. Dlatego firma rozszerzyć Nagrodę Jamesa Dysona o nasz kraj.

- Z niecierpliwością czekam na otwarcie zapisów w Polsce w 2021 roku, dzięki czemu wesprzemy przyszłe polskie talenty z dziedziny projektowania i inżynierii. Aż 65 proc. zwycięzców międzynarodowych finałów komercjalizuje swoje pomysły, co jest ogromnym sukcesem, biorąc pod uwagę, że 90 proc. startupów upada. Czekam na innowacyjne wynalazki, które wykraczają poza schematy i kwestionują szablonowe myślenie – mówi James Dyson, założyciel firmy Dyson i jej główny inżynier.

Zapisy ruszyły 17 marca i potrwają do 30 czerwca. Najpierw zgłoszone projekty są oceniane na poziomie krajowym przez niezależne jury. W każdym kraju biorącym udział w konkursie zostaje wyłoniony jeden projekt zwycięski i dwa wyróżnione. Spośród zwycięzców krajowych zespół inżynierów firmy Dyson dokonuje selekcji 20 zgłoszeń, które przejdą do ścisłego finału. Sir James Dyson osobiście rozpatruje te 20 zgłoszeń, a następnie przyznaje Główną Międzynarodową Nagrodę oraz wyróżnienia na poziomie międzynarodowym, jak również Międzynarodową Nagrodę w kategorii Zrównoważony Rozwój. Cały regulamin konkursu znajduje się tutaj.

Jest o co walczyć. Zwycięzca krajowy otrzyma 10 tys. zł., dwaj wicemistrzowie międzynarodowi zgarną 25 tys. zł., natomiast główną nagrodę jest 152 tys. zł.

W konkursie mogą wziąć udział osoby, które posiadają lub w ciągu ostatnich czterech lat przynajmniej przez jeden semestr posiadały status studenta studiów I lub II stopnia na kierunku związanym z inżynierią lub projektowaniem. Studia te muszą być prowadzone przez uczelnię wyższą znajdującą się w kraju lub regionie, gdzie odbywa się konkurs o Nagrodę Jamesa Dysona. Zgłoszenia może także dokonać zespół.

Źródło artykułu:WP Tech
dysonjames dysonkonkurs
Komentarze (27)