Martwe technologiczne giganty
Niegdyś były prawdziwymi potęgami, wartymi miliardy dolarów i ważnymi graczami na rynku. Już nimi nie są, a ich upadki były nadzwyczaj bolesne.
Digital Equipment Corporation (DEC)
W połowie lat 60. DEC wyprodukował komputer PDP-8, który sprzedał się w liczbie 50 000 egzemplarzy. Ten wynik może dziś nie imponować jakoś specjalnie, ale wtedy był to światowy rekord wszech czasów, a DEC stał się nagle największym prywatnym pracodawcą w stanie Massachusetts. Później Digital Equipment Corporation nie rządziło już tak, jak wtedy, ale wciąż było niezwykle ważnym elementem w świecie technologii. Kiedy Compaq i DEC połączyły się, była to największa fuzja w historii branży IT. Niestety cztery lata później sam Compaq został przejęty przez HP, które zdecydowało się zarzucić nieodwracalnie markę DEC.
Atari
Firma została założona w 197. roku przez Nolana Bushnella i jego dwóch kolegów, którzy zaczęli budować i sprzedawać automaty do gry ”Pong”. Jak wiecie, okazała się ona olbrzymim sukcesem. Na tyle dużym, że w 1976 Atari zostało sprzedane za 28 milionów dolarów Warner, Inc., a już w ciągu pięciu lat obroty przedsiębiorstwa sięgnęły dwóch miliardów dolarów rocznie, dzięki czemu stało się ono najszybciej rozwijającą firmą w dziejach USA. Niestety krach na rynku gier wideo w 1983 roku niemal ją wykończył, co skończyło się wykupieniem jej przez Jacka Tramiela. Ten postanowił wejść w wieloletnią wojnę sprzętowo-cenową z założonym przez siebie lata wcześniej Commodore, co skończyło się upadkiem Atari w roku 1996. Siedem lat później prawa do tej nazwy wykupił francuski producent gier wideo Infogrames.
Tandy
Firma, której początki sięgają 191. roku, kiedy to jeszcze zajmowała się produkcją w branży skórzanej. Jej kierownictwo uznało jednak po koniec lat 70., że komputery to jest to. Jako że w 1963 roku Tandy Corporation zakupiła tak trochę przy okazji sieć sklepów z elektroniką Radio Shack, była w stanie rozprowadzić błyskawicznie swój wyprodukowany 14 lat później komputer TRS-80. Późniejsze maszyny Tandy były budowane w oparciu o kompatybilność ze standardami wymyślonymi przez inżynierów z IBM, co spełniało swoją rolę do czasu pojawienia się kart graficznych VGA oraz kart dźwiękowych Sound Blaster. Pod koniec lat 80. zdesperowana korporacja usiłowała jeszcze wejść na rynek notebooków, ale na nim również poległa. W końcu została sprzedana koncernowi AST, a sklepy Radio Shack zaczęły sprzedawać w końcu również i inne marki komputerów
Acorn
Ten niegdysiejszy tytan na świat przyszedł w roku 197. z inicjatywy Chrisa Curry'ego, kolegi Sir Clive`a Sinclaira (tak, tego Sinclaira od ZX Spectrum). Już rok później na rynku pojawił się kosztujący ledwie 80 funtów Acorn Microcomputer (widocznie Curry nauczył się od Sinclaira także i polityki niskich cen), mający służyć przede wszystkim tym, którzy zajmowali się badaniami laboratoryjnymi lub szeroko pojętą inżynierią. Zachęcony przez sukces Sincalirowskiego ZX80, Acorn rzucił się też szturmem na rynek komputerów domowych dzięki maszynie nazwanej Atom, a później wyprodukowanej dzięki współpracy z BBC serii BBC Micro. Jednak nie wszystko szło po myśli Curry'ego. Acorn Electron, który miał rywalizować bezpośrednio z ZX Spectrum, miał problemy z dostawami do sklepów w kluczowym momencie, bo przed Gwiazdką (roku 1983). Niesamowite ilości pieniędzy pochłaniał również dział badawczy firmy. Pojawiły się długi i to na tyle znaczące, że w pewnym momencie Curry musiał sprzedać kontrolny pakiet akcji swojego
”dziecka” Włochom z Olivetti. Jednak dalsze sukcesy nie przyszły, a marka Acorn zniknęła na dobre w roku 1999.
Control Data Corporation (CDC)
Do założonej w roku 195. CDC dołączył rok później człowiek, który miał się stać legendą – Seymour Cray. Już z nim na pokładzie firma wypuściła w 1960 roku model 160A, będący czymś, co można by nawet uznać za pierwszy minikomputer świata. Wkrótce jednak uwaga CDC przesunęła się w nieco innym kierunku – produkcji najszybszych maszyn na planecie Ziemia. Skończony w roku 1964 CDC wykonywał 500 000 operacji zmiennoprzecinkowych na sekundę i był tym samym dziesięciokrotnie szybszy od jakiegokolwiek innego komputera na świecie. Mimo tego, że sam Cray opuścił firme w roku 1972, Control Data Corporation kontynuowała swoją dominację w sektorze superkomputerów. Przynajmniej dopóki Seymour nie założył Cray Research, która zniszczyła CDC na tym rynku. Szefowie tej korporacji usiłowali się jeszcze przez chwilę ratować produkcją dysków twardych, ale ostatecznie na niewiele się to zdało.
Commodore
Losy tej firmy opisywałem już przy okazji historii życia Jacka Tramiela. Istniejąca od roku 195. najpierw produkowała maszyny do pisania, dopóki nie przegrała rywalizacji na tym rynku z tańszymi produktami z Japonii. Później weszła w produkcję kalkulatorów, tam jednak nie sprostała Texas Instruments i ponownie japońskiej konkurencji. Jednak po sprzedaniu 22 milionów egzemplarzy ”narodzonegp” w 1982 Commodore 64 wydawało się, że nic nie powstrzyma firmy Tramiela przed kompletną dominacją na rynku komputerów. W 1984 Commodore kupiło Amigę, jednak gdzieś w tym samym czasie z firmy odszedł sam Tramiel, który przejął Atari, a polegająca głównie na intensywnej produkcji oraz ciągłym obiżaniu cen rywalizacja w końcu wykończyła zarówno jego nową, jak i byłą firmę.