Mars: Ciekawe miejsca, które mogą odwiedzić przyszli turyści

Statek kosmiczny, który poleci na Marsa będzie potrzebował płaskiej równiny, na której bezpiecznie wyląduje. Być może miejsce lądowania będzie znajdowało się w pobliżu największych "atrakcji" Czerwonej Planety.

Olympus Mons to jeden z ciekawszych wulkanów w Układzie Słonecznym. Leży w regionie wulkanicznym Tharsis, którego wielkość jest mniej więcej tego samego rozmiaru co stan Arizona.

Wulkan ma wysokość 25 km, co sprawia, że jest 3 razy wyższy niż Mount Everest, czyli najwyższy szczyt Ziemi. Jego średnie nachylenie wynosi 5 proc. dzięki czemu wejście na wulkan nie będzie, aż takim wyzwaniem.

Wspinając się na Olympus Mons można podziwiać inne wulkany w regionie Tharsis. Według NASA jest ich tutaj 12. Są on znacznie większe niż te na Ziem. Średnia szerokość wulkanu to około 4000 km.

Medusae Fossae to jedno z dziwniejszych miejsc na Marsie. Niektórzy nawet spekulują, że doszło tutaj do katastrofy UFO. Mają o tym świadczyć nieregularne formacje skalne i wulkany. Badanie z 2018 roku wskazuje, że formacje mogły powstać w trakcie ogromnych erupcji wulkanicznych, które miały miejsce setki razy w ciągu ostatnich 500 mln lat.

W Kraterze Hale można podziwiać tzw. powracające linie stoków, które podczas ciepłej pogody tworzą się na stromych stokach. Z badań NASA wynika, że formacje mogą powstawać z wody atmosferycznej lub suchych przepływów piasku.

Na Marsie można również oglądać liczne dowody występowania wody z przeszłości np. w regionie "Ghost Dunes" leżącym w Noctis Labyrinthus i dorzeczu Hellas. Naukowcy twierdzą, że w tych regionach znajdowały się wydmy o wysokości kilkudziesięciu metrów. Później wydmy zostały zalane przez lawę lub wodę, które zachowały swoje podstawy, a ich wierzchołki uległy erozji.

Źródło: Space