Po dwóch tygodniach urzędowania wydaje się być jasne w jakim kierunku zmierza nowa prezes Yahoo – zamierza powtórzyć sukces Google wykorzystując metody, które w poprzedniej firmie doskonale zdały egzamin.
Mayer zaczęła więc od zmiany atmosfery jaka panowała do tej pory w Yahoo. Pierwszą wprowadzoną przez nią zmianą są cotygodniowe spotkania pracowników, które odbywać się będą w każdy piątek po południu. Tak jak w Google.
Podobno nowa pani prezes zabierze się też za zmianę wystroju przestrzeni biurowych i odświeżenie wyglądu budynków by stały się przyjaznymi pracownikom przestrzeniami współpracy. Tak jak w Google.
Ku przerażeniu księgowych Yahoo, którzy wyspecjalizowali się już chyba w liczeniu strat, Mayer ogłosiła także, że od tej pory jedzenie oraz napoje w URL Cafe, znajdującym się siedzibie Yahoo, będą darmowe. Tak jak w Google.
I tak jak Google, Yahoo skupić się ma na innowacjach oraz rozwoju swoich produktów. - _ Yahoo ma po raz kolejny stać się firmą technologiczną _ - mówi jeden z pracowników. - _ Wszystko będzie skupiało się wokół platform i produktów. _
Czyli lepsza poczta, lepszy Flickr, lepsza wyszukiwarka, lepszy mechanizm wyświetlania reklam. Ale także nowe produkty, które mają podbić rynek. Podobno Mayer, by podkreślić właśnie ten ostatni kierunek, chciałaby zaprezentować jakąś nową technologię. Nie wiadomo jednak czy miałaby ona powstać w Yahoo, czy będzie przez nich kupiona... tak jak w Google.
Jeśli uda jej się jeszcze ściągnąć do Yahoo najzdolniejszych ludzi z poprzedniej firmy, przemiana w Google będzie zupełna.
