Mapy Google ze "spektakularnymi" zmianami. Ułatwią poruszanie się w mieście
Google obiecuje, że następne ulepszenie Map będzie "spektakularne". I chociaż raczej jest to chwyt marketingowy, to faktycznie zapowiedziane zmiany mogą usprawnić poruszanie się w miastach z wykorzystaniem GPS-u.
Google zwrócił uwagę, że GPS w miastach może nie działać tak dobrze, jak na otwartej przestrzeni. Wszystko przez wysokie budynki, które odbijają sygnał. Jednak ma się to zmienić wraz z najnowszym usprawnieniem, nad którym pracuje gigant.
Firma pracuje nad aktualizacją, która wykorzysta trójwymiarowe dane o budynkach w Mapach Google do obliczania, w jaki sposób zakłócają one sygnał GPS. Nowy "moduł poprawek wspomaganych mapowaniem 3D" ma korygować odbicia GPS, a tym samym zapewnić dokładniejsze wyznaczenie trasy.
Dla przypomnienia warto wspomnieć, że telefon odbiera sygnał z satelity GPS i porównuje go ze znacznikiem czasu. Ten znacznik informuje telefon, jak długo trwało dotarcie sygnału z kosmosu, a następnie wystarczy pomnożyć to przez prędkość światła, aby uzyskać odległość od satelity. Dzięki odebraniu sygnału z kilku satelitów telefon jest w stanie ustalić naszą pozycję na Ziemi.
Te obliczenia są o wiele prostsze, gdy przebywamy na otwartej przestrzeni i zakładają, że sygnały wysyłane między telefonem a satelitą idą bezpośrednio. Jednak nie zawsze tak jest, a w mieście pełnym wysokich wieżowców, sygnały mogą być zakłócane. To znacząco może zmniejszyć dokładność ustalania współrzędnych, a ostatecznie może prowadzić do tego, że zabłądzimy.
Google opracował algorytm, który ma korygować te zakłócenia w dużych miastach. W tym celu firma wykorzysta dane zebrane w Mapach Google i wykorzysta trójwymiarowo mapowane budynki do korekty odbić sygnału GPS. Firma na razie nie zagłębiała się w szczegóły, ale poinformowała, że:
- Dzięki zastosowaniu nowych poprawek mapowania wspomaganego 3D dokładność [lokalizacji] w miastach znacznie się poprawia. System lokalizacji Androida może teraz zmniejszyć liczbę błędnego wskazywania drogi o ok. 75 proc. - czytamy w informacji prasowej.
Moduł korekcji wspomagany mapowaniem 3D został wprowadzony na Androida w ramach Location Provider API (FLP) usług Google Play. FLP poza danymi z satelitów GPS wykorzystuje również skomplikowane algorytmy i obliczenia do określenia pozycji. Dzięki temu może raz określić Twoją lokalizację i udostępnić ją dowolnej aplikacji, która ma pozwolenie na lokalizację w tle.
Google twierdzi, że funkcje będą działać w "3850 miastach na całym świecie"; w zasadzie wszędzie tam, gdzie Google ma dane o budynkach w 3D. Na razie jedynie telefony Pixel 5 i Pixel 4a (5G) otrzymają dostęp do nowej aktualizacji Map Google, ale jeżeli testy przebiegną dobrze, to na początku 2021 roku poprawki mają zostać naniesione dla wszystkich użytkowników Android 8 lub nowszego.