Mali wynalazcy

Niewidomi na całym świecie zawdzięczają alfabet Braille'a tragedii, która przytrafiła się dziecku. Braille, który w dzieciństwie stracił wzrok w wyniku wypadku, bardzo szybko zaczął opracowywanie metody, która pomagałaby niewidomym czytać. Chłopiec swój alfabet wymyślił w wieku 15 lat, a rok później go opatentował.

System podobny do alfabetu Braille'a wykorzystywany jest również w wojsku. Pozwala odczytywać rozkazy bez użycia światła.

Niewidomi na całym świecie zawdzięczają alfabet Braille'a tragedii, która przytrafiła się dziecku. Braille, który w dzieciństwie stracił wzrok w wyniku wypadku, bardzo szybko zaczął opracowywanie metody, która pomagałaby niewidomym czytać. Chłopiec swój alfabet wymyślił mając zaledwie 15 lat, a rok później go opatentował.

System podobny do alfabetu Braille'a wykorzystywany jest również w wojsku. Pozwala odczytywać rozkazy bez użycia światła.

Peter Chilvers jest wynalazcą windsurfingu. Jako pierwszy wpadł na pomysł połączenia sił dwóch żywiołów, które obecnie ma rzesze fanów na całym świecie i doczekało się wielu wariacji i kombinacji. Chilvers pływał na desce z żaglem po raz pierwszy w 1958 roku u wybrzeży brytyjskiej wyspy Hayling. Miał wtedy 12 lat.

Nauszniki również są dziełem nastolatka. W roku 1873 wymyślił je Chester Greenwood (wówczas 15-latek). Podobno na ten pomysł wpadł jeżdżąc na łyżwach, a do skonstruowania prototypu wykorzystał skrawki futra podebrane babci. Chłopak przymocował je do drucianych pętli i połączył ze sobą. Ten wynalazek rozpowszechnił się szybko m.in. w szeregach amerykańskiej armii.

Sam Houghton to najmłodszy na świecie posiadacz patentu. Urządzenie do zamiatania liści - specjalną podwójną miotłę - wymyślił i opatentował w wieku 5 lat! Jak w wielu podobnych przypadkach - inspiracją dla chłopca było obserwowanie zmagań ojca z zamiataniem rozwiewanych przez wiatr liści.

Wśród genialnych dzieci-wynalazców są również Polacy. Anna Glinka jest autorką wanny do kąpania psa. Na pomysł wpadła borykając się z trudnościami związanymi z myciem swojego pupila, a projekt opatentowała jako licealistka.

Psia wanna jest nadmuchiwana. Posiada specjalną klapę, żeby górą mogła wystawać tylko głowa czworonoga, a po bokach ma otwory na ręce myjącego. Dzięki temu prostemu urządzeniu namydlony pies nie ucieknie nagle zachlapując mieszkanie.

Autorka pomysłu wygrała wyjazd do Japonii, gdzie zaprezentowała swoje dzieło na wystawie Japońskiego Instytutu Wynalazczości i Innowacyjności.

Polscy wynalazcy (przynajmniej ci nieletni) skupiają się wyraźnie na psim oprzyrządowaniu. Kolejny młody pomysłowy Polak to Maciej Krzysiak, który wymyślił magnetyczną zapinkę do smyczy, ułatwiającą przywiązanie psa np. przed sklepem. Na swój pomysł wpadł w wieku 13 lat.

Pewnej nocy w 1905 roku, 11-letni Frank Epperson zostawił swój gazowany napój razem z drewnianym patyczkiem służącym do mieszania na zewnątrz domu. Mimo, że sytuacja miała miejsce w Kalifornii - temperatura spadła akurat do zera, a napój zamarzł. Ten prosty wynalazek udało się opatentować i tak przygotowywane lody pojawiły się w sprzedaży na początku lat 20-tych.

12-letni William Yuan opracował panele słoneczne 3D, które są w stanie absorbować nawet 500 razy więcej światła słonecznego niż zwykłe solary. Za swój wynalazek otrzymał 25 tys. dolarów.

Przez trzy lata poprzedzające odkrycie, William Yuan pracował w zespole First Lego League, gdzie zajmował się nanotechnologią i wykorzystaniem energii słonecznej.

W 1995 roku, 10-letnia wówczas Taylor opatentowała klocki dla dzieci. Ich wyjątkowość polegała na tym, że były wykonane z gąbki, a w środku miały wbudowane elementy magnesowe. Dzięki temu można je było łatwo układać, a zabawa była w pełni bezpieczna i możliwa także dla najmłodszych dzieci. Hernandez otrzymała wiele nagród i wyróżnień.

Karl Benz, pionier motoryzacji, rozpoczął studia mechaniczne na Uniwersytecie w Karlsruhe w Niemczech w wieku zaledwie 15 lat. Przed ukończeniem 19-go roku życia otrzymał dyplom tej uczelni.

Karl opracował konstrukcje wielu silników spalinowych, a w 1885 roku zbudował pierwszy pojazd z silnikiem spalinowym i elektrycznym zapłonem.