Łotwa szykuje pakiet dla Ukrainy. Stingery to wisienka na torcie
Przenośny przeciwlotniczy zestaw rakietowy Stinger, helikoptery, amunicja i drony – wszystko to wchodzi w skład pakietu, który niebawem wzmocni Siły Zbrojne Ukrainy. O nadchodzącej dostawie poinformowała Minister Obrony Łotwy Ināra Mūrniece. Pomoc oferowana przez ten mały kraj bałtycki jest zaskakująco duża i obejmuje nie tylko przekazanie broni, ale także szkolenia dla ukraińskich żołnierzy.
Łotwa przekaże Ukrainie partię pomocy wojskowej, w skład której wejdą przenośne przeciwlotnicze zestawy rakietowy Stinger, helikoptery, broń strzelecka, amunicję i drony. Ministerstwa Obrony Łotwy poinformowała o dostawie w oficjalnym komunikacie.
"W najbliższym czasie wyślemy Ukrainie nowe partie wsparcia wojskowego, w tym MANPADS Stinger, helikoptery, amunicję, karabiny maszynowe i drony. A w tym roku Łotwa będzie kontynuowała szkolenie żołnierzy różnych szczebli Sił Zbrojnych Ukrainy. Planuje się zwiększyć intensywność szkolenia i przygotować co najmniej dwa razy więcej Ukraińców niż w 2022 roku – oświadczyła Ināra Mūrniece, łotewska minister obrony.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Łotwa przekaże Stingery Ukrainie
Na uwagę zasługują przede wszystkim przenośne zestawy obrony powietrznej FIM-92 Stinger. System ten może być obsługiwany przez jednego operatora, ale zazwyczaj pomaga mu wywiadowca w celu szybszej identyfikacji celu. Najnowsza wersja pocisku Stinger może niszczyć cele powietrzne w maksymalnym zasięgu 4,8 km i na maksymalnej wysokości 3,8 km. Pocisk ma poprawioną skuteczność przeciwko małym celom, takim jak drony i pociski manewrujące.
Pocisk typu "odpal i zapomnij" wykorzystuje pasywny celownik podczerwieni do naprowadzania na cel powietrzny. Nie emituje on przy tym promieniowania, które mógłby wykryć samolot, a zamiast tego kieruje się energią podczerwieni (ciepłem) emitowaną przez cel.
Na razie nie podano szczegółów na temat pozostałego sprzętu wchodzącego w skład pakietu. Wiadomo natomiast, kiedy łotewska broń zasili Siły Zbrojne Ukrainy. Według Mūrniece pierwsza partia z nowego pakietu trafi do Ukrainy już 25 stycznia. "My, Łotwa, nie tylko słuchamy tego, co mówi prezydent Ukrainy, minister obrony i siły zbrojne. Słyszymy, o co prosi Ukraina, aby móc stawić opór i pokonać agresora. I podejmujemy działania" – spuentowała minister obrony.
Konrad Siwik, dziennikarz Wirtualnej Polski