Lifeguard Swim Belt. Jego wynalazek może uratować tysiące ludzi. Właśnie uruchomił zbiórkę

Artur Kamiński jest jednym z nielicznych ludzi, których wynalazki mogą uratować setki, tysiące czy nawet więcej ludzi. Niestety, dobre chęci łączą się z pewnymi trudnościami. Polak potrzebuje inwestora lub pieniędzy.

Lifeguard Swim Belt. Jego wynalazek może uratować tysiące ludzi. Właśnie uruchomił zbiórkę
Źródło zdjęć: © Youtube.com
Arkadiusz Stando

20.10.2019 16:02

Od czerwca do października w Polsce utopiły się 287 osoby. Niewykluczone, że większość z nich mogła przeżyć, gdyby tylko posiadali założony pas stworzony przez Artura Kamińskiego. Lifeguard Swim Belt to proste urządzenie, które może uratować każdego, o ile wcześniej nie straci on przytomności. Niestety pojawiły się problemy finansowe, więc Kamiński rozpoczął zbiórkę.

Pas Lifeguard Swim Belt jest wykonany z tworzywa sztucznego. Zawiera klapkę, w której ukryta jest komora na zawór CO2. Chyba sposób działania jest już oczywisty. Pas zakładamy na biodra, i w sytuacji zagrożenia życia wystarczy pociągnąć za spust.

Efekt? Pas przyjmie formę koła ratunkowego i pozwoli nam utrzymać się na powierzchni wody. Będzie działać w każdym zbiorniku wodnym, zarówno w basenach, morzach, rzekach czy jeziorach. Pas jest wielokrotnego użytku, posiada dwa rodzaje aktywacji — standardowy i awaryjny.

Problem? Pieniądze. Twórca Lifeguard Swim Belt otwiera zbiórkę

W sierpniu rozmawialiśmy z Arturem Kamińskim, który tłumaczył wówczas, ile pieniędzy potrzeba na rozwój jego projektu. To blisko 2 miliony złotych. Dlaczego aż tyle?

"Potrzebujemy całej linii produkcyjnej, zaprojektowanej pod konkretny materiał. Tylko jedno tworzywo sztuczne znane na świecie nadaje się do projektu. Pasek musi być odporny na warunki morskie, na piasek, wodę, promienie UV, na zadrapania od gałęzi i być na tyle rozciągliwy, aby zadziałać" - mówił twórca pasa.

Ciężko znaleźć odpowiednie osoby do rozpoczęcia współpracy, jak mówił Kamiński: "Dostałem wiele propozycji współpracy, ale większość z nich… Ludzie piszą do mnie z jednego powodu. Widzą tu szybki i łatwy zarobek, a nie na tym polega mój projekt."

Z tego względu zdecydował się otworzyć zbiórkę w celu zebrania pieniędzy na budowę prototypu. Jak pisze na stronie zbiórki Pan Artur: "Chcę prowadzić dalsze prace nad prototypem aby doprowadzić go do stanu 100% według projektu konstrukcyjnego jaki posiadam. Do tego celu potrzebuję środków pieniężnych". Zbiórkę znajdziecie pod tym adresem.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (49)