LG V20 jak na dłoni - moduły, wciąż dwa ekrany, a trzeci aparat wędruje na tył

Już za niecały miesiąc firma LG oficjalnie zaprezentuje następcę modelu V10. Teraz możemy się przyjrzeć mu z bliska, choć o pełnej specyfikacji technicznej na razie możemy zapomnieć.

Jeżeli powyższe zdjęcia są autentyczne, to LG V20 przypomina hybrydę telefonu LG G5 z modelem LG V10. Przód urządzenia nie przeszedł większych zmian - nadal mamy tu dwa wyświetlacze, tak jak poprzedniku. Zniknął natomiast dodatkowy obiektyw na froncie. Z kolei tył telefonu jest, jeśli chodzi o wzornictwo, mocno inspirowany modelem G5. I tenże szerokokątny dodatkowy obiektyw własnie z przodu powędrował na tył - co z kolei jest wyróżnikiem G5.

Uwagę przykuwa też przycisk na dole, który najprawdopodobniej, tak jak w G5, zwalnia zamek mocujący akumulator. A to sugeruje, że LG V20, tak jak G5, będzie telefonem modułowym, do którego będziemy mogli doczepiać kolejne akcesoria, wedle możliwości i potrzeb.

Oficjalna prezentacja LG V20 ma się odbyć już 6 września w San Francisco. Jeśli chodzi o specyfikację, w V20 mamy podobno mieć do czynienia z procesorem Snapdragon 820 współpracującym z 4 GB pamięci RAM, 32 lub 64 GB pamięci wewnętrznej, baterią o pojemności 4000 mAh i systemem operacyjnym Android 7.0 Nougat.

lop / słk

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Nowy procesor Samsunga to potwór