Krótka historia smartfonów

Krótka historia smartfonów

Krótka historia smartfonów
Źródło zdjęć: © LG
01.09.2010 15:21

Dwa lata temu, gdy inteligentne telefony po raz pierwszy pojawiły się na rynku, zachwyciły ludzi swoją funkcjonalnością. Konsumenci byli podekscytowani na samą myśl, że telefony mogą działać jak komputer osobisty, a nawet lepiej

Choć inteligentne telefony sprzed dwóch lat miały wiele zalet funkcjonalnych, nie były zbyt atrakcyjne pod względem wyglądu. Miały mały ekran o przekątnej 2,8 cala i brzydkie klawiatury numeryczne. Były także ciężkie, a ich konstrukcja była nieporęczna. Dziś smartfony ledwie przypominają urządzenia z 200. r. Konsumenci mają do dyspozycji urządzenia w różnych kolorach, z wyświetlaczami o przekątnej do 4,1 cala, a nawet produkty w wersji mini.

Najważniejsze zmiany, jakie wprowadzono w konstrukcji smartfonów, to ich wyświetlacze i sposób obsługi. Gdy urządzenia te po raz pierwszy pojawiły się na rynku, ponad 60. z nich miało tradycyjną klawiaturę numeryczną. Wraz z rosnącym zainteresowaniem serwisami społecznościowymi, które wymagają bardziej intensywnego pisania, klawiaturę numeryczną zaczęły jednak wypierać większe klawiatury QWERTY.

Obraz
© (fot. LG Optimus Chic)

Kolejną innowacją był model "Touch or Type", który umożliwiał obsługę zarówno za pośrednictwem klawiatury, jak i technologii dotykowej. Rozwiązanie to było atrakcyjne dla klientów, którym zależało na zwykłej klawiaturze, a jednocześnie chcieli korzystać z zalet ekranu dotykowego. Największą wadą telefonów tego typu były jednak pokaźne rozmiary. W dostępnych dziś smartfonach najczęściej spotykany jest system obsługi dotykowej z wirtualną, ekranową klawiaturą. Smartfony dotykowe pozwalają dziś czytać książki, oglądać filmy i korzystać z internetu. Kolejnym krokiem będą (np. zapowiadany już LG Optimus Chic) urządzenia z pełną obsługą dotykową, zupełnie pozbawione przycisków.

Do niedawna królowało przekonanie, że im mniejsze jest urządzenie, tym lepiej. Producenci stopniowo zmniejszali wymiary swoich telefonów, aż w pewnym momencie tendencja ta zaczęła się odwracać. Większe smartfony ułatwiają wiele czynności, np. przeglądanie stron internetowych, zdjęć czy odtwarzanie plików wideo.

Dużym problemem smartfonów z dotykowymi ekranami jest ich podatność na zabrudzenia. Ciągłe dotykanie zostawia na wyświetlaczu nieestetyczne ślady. Producenci prześcigają się więc w tworzeniu materiałów, które jak najlepiej zapobiegną brudzeniu się powierzchni ekranów.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (12)