Koronawirus. Hakerzy wykradli dane o szczepionce Pfizera
Pfizer i firma, która opracowała szczepionkę, niemiecki BioNTech poinformowały, że dane o niej wpadły w "niepowołane ręce".
Hakerom udało się wykraść informacje o szczepionce nie ze stron producenta, a ze stron Europejskiej Agencji Leków (EMA), która odpowiada za ocenę i nadzór produktów leczniczych w Unii Europejskiej.
Agencja poinformowała o włamaniu na skutek ataku informatycznego. Pfizer i BioNTech poinformowały, że łupem przestępców nie padły dane personalne. Przejęli natomiast dokumenty dotyczące samej szczepionki.
W dokumentach znalazły się między innymi informacje o szczegółach szczepionki takich, jak sposób działania, wyniki badań i testów, znane ryzyka i efekty uboczne, itp. Były tam też informacje o poddostawcach i łańcuchu dystrybucyjnym. Te dane z kolei mogą być wykorzystane do kolejnych ataków.
Na razie nie wiadomo, kto ani w jaki sposób dokonał ataku na serwery Europejskiej Agencji Leków. Szczepionka Pfizera na koronawirusa ma zostać potencjalnie dopuszczona w Europie do 29 grudnia 2020.