Konsultacje ws. mobilnej TV
10.07.2008 13:21, aktual.: 10.07.2008 14:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
UKE czeka na stanowisko Rosjan w sprawie częstotliwości, na których odbierana będzie telewizja mobilna w Polsce - poinformował rzecznik UKE Jacek Strzałkowski.
Konkurs na operatora telewizji mobilnej (DVB-H), która ma być dostępna w 31 miastach Polski, zostanie ogłoszony w lipcu. UKE chciało ogłosić go już w czerwcu, ale opóźnił się m.in. z powodu rozmów prowadzonych z Niemcami, Duńczykami i Szwedami.
Rozmowy dotyczyły częstotliwości, na których odbierana będzie telewizja mobilna w Polsce, a które będą pokrywały terytoria innych państw. Kraje te nie chcą, by w przyszłości pojawiły się interferencje pomiędzy wykorzystanymi częstotliwościami, które mogłyby powodować zakłócenia w odbiorze.
_ Z Niemcami i państwami skandynawskimi mamy już wszystko uzgodnione. Teraz czekamy na akceptację przez Rosjan częstotliwości, które pokrywają swoim zasięgiem część terytorium tego kraju - obwód kaliningradzki _ - powiedział Strzałkowski. Chodzi o nadajniki, które będą zlokalizowane w północno-wschodniej części Polski - w Gdańsku, Olsztynie i Elblągu. Rzecznik wyjaśnił, że Rosjanie poprosili o czas, bo muszą zadecydować, na co chcą przeznaczyć częstotliwości, które wykorzystywane będą w Polsce na telewizję mobilną.
Dodał, że jeśli rozmowy z Rosjanami będą się przeciągać, nie wpłynie to na termin przeprowadzenia konkursu na telewizję mobilną. _ Część sygnałów będzie zamrożona. Wydamy częstotliwości dla 31 miast z zastrzeżeniem, że w niektórych z nich telewizję będzie można uruchomić dopiero po zakończeniu negocjacji _ - wyjaśnił.
Aktualnie dopinane są uzgodnienia z Czechami i Słowacją. _ Chodzi o wytłumienie sygnału na niektórych kierunkach, przede wszystkim na terenach górskich _ - powiedział. Dodał, że z Ukrainą i Białorusią zostały już zawarte porozumienia.