Kolejne serwisy umożliwiające piractwo zamykają się same
Po aresztowaniu większości z właścicieli serwisu MegaUpload, twórcy pozostałych tego typu serwisów zaczynają zamykać je sami.
Powodem z pewnością jest chęć uniknięcia kary więzienia, jaka prawdopodobnie czeka właścicieli MegaUpload - serwisu umożliwiającego internautom wymienianie się nielegalnymi plikami, a przy okazji zarabiającego krocie na reklamach.
FileSonic w tej chwili służyć może wyłącznie jako osobisty dysk internetowy - internauci nie mogą się już dzielić plikami, co jest pogwałceniem praw autorskich. Podobnie sprawa wygląda z serwisem Uploaded.to, który zablokował swoje usługi dla użytkowników ze Stanów Zjednoczonych.
Prawdopodobnie podobny los czeka inne tego typu serwisy, jak RapidShare, FilesTube czy Hotfile.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Cel Anonimowych osiągnięty – politycy przemyślą ACTA"