Kobieta pokonała raka piersi układem odpornościowym. To pierwszy taki przypadek w historii
05.06.2018 12:32, aktual.: 06.06.2018 16:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Lekarze przecierają oczy ze zdziwienia, po tym, jak komórki układu odpornościowego Amerykanki pokonały guza piersi. Co jeszcze dziwniejsze, choroba była na zaawansowanym etapie. Wystarczyła przełomowa terapia.
Nowotwór jest jedną z najbardziej śmiertelnych i trudnych w leczeniu chorób. Ludzkość wciąż nie potrafi sobie z nim radzić. Tymczasem, jak informuje serwis The Guardian, korzystając z przełomowej terapii, 49-letnia Judy Perkins, pokonała guza piersi poprzez moc układu odpornościowego.
To pierwszy przypadek w historii, gdy pacjent z zaawansowanym guzem został skutecznie wyleczony korzystając z immunoterapii. Terapia wykorzystuje własne komórki odpornościowe w celu zniszczenia komórek nowotworowych w organizmie.
Judy Perkins została wybrana do nowej terapii po nieudanych próbach rutynowej chemioterapii. Nie udało się powstrzymać wzrostu guza prawej piersi, ani rozprzestrzeniania się komórek nowotworowych na wątrobę i inne narządy. Pozostała jej nowa terapia dająca nadzieję albo trzy lata życia.
Na szczęście dla Perkins, wszystko skończyło się happy endem. Lekarze, którzy opiekowali się nią, stwierdzili, że reakcja organizmu kobiety była niezwykła. Skutecznie likwidowała komórki rakowe, aż po dwóch latach była od nich całkowicie uwolniona.
Ogromny sukces w leczeniu mieszkanki Florydy budzi nadzieje na wyleczenie większej liczby pacjentów. Szczególnie dla pacjentów z trudnymi do leczenia nowotworami, takimi jak rak jajnika czy prostaty. Naukowcy planują uruchomić badania kliniczne na pełną skalę, aby ocenić skuteczność tego sposobu leczenia.