Kierownica bezpieczniejsza niż zamek? Takiego roweru jeszcze nie widzieliście

Amerykański konkurs Oregon Manifest obfitował w najwymyślniejsze projekty rowerów. Konstruktorzy, amatorzy jazdy na dwóch kółkach i wszelkiej maści firmy prześcigali się w rozwiązywaniu czterech problemów, które zostały uznane za kluczowe dla współczesnych rowerzystów. Mowa o kradzieży, śliskiej nawierzchni podczas deszczu, nawigacji na ulicach oraz przewożeniu bagażu.

Obraz
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Amerykański konkurs Oregon Manifest obfitował w najwymyślniejsze projekty rowerów. Konstruktorzy, amatorzy jazdy na dwóch kółkach i wszelkiej maści firmy prześcigali się w rozwiązywaniu czterech problemów, które zostały uznane za kluczowe dla współczesnych rowerzystów. Mowa o kradzieży, śliskiej nawierzchni podczas deszczu, nawigacji na ulicach oraz przewożeniu bagażu. Ale zwycięzca mógł być tylko jeden.

Wygrany projekt o nazwie Denny pochodzi od firmy Teague i producenta rowerów Taylora Sizemore’a. Twórcy zastosowali w nim kilka prostych, ale dobrze przemyślanych i sprytnych rozwiązań, nieznanych dotąd w rowerowym świecie.

Kwestia pierwsza: zabezpieczenie przed złodziejami. Projektanci Denny’ego zrezygnowali z wizji typowego u-locka, uznając, że w tej samej roli doskonale sprawdzi się kierownica. „Zabezpieczanie roweru wydaje się odwiecznym wyzwaniem dla projektantów: gdzie ma się się znaleźć zamek, jak duży ma być, czy potrafi zabezpieczyć koło, ile waży, jak bardzo jest odporny na złodziei i jak go przewozić? W naszym rozwiązaniu podoba nam się to, że jest w pełni zintegrowane z ramą, więc nie trzeba nawet o nim pamiętać”. - wyjaśnia Oliver Mueller z Teague. A poza odwzorowaniem funkcjonalności klasycznego u-locka, nowy rodzaj zabezpieczenia może wprawić przestępców w osłupienie, bo gdzie do diabła podziała się kierownica?

Obraz
© (fot. Materiały prasowe)

Kolejną sprawą były błotniki. Jazda w deszczu kończy się zwykle efektownym wzorkiem z błota, ciągnącym się wzdłuż pleców. Do tej pory producenci starali się poradzić sobie z tym problemem w sposób tradycyjny, umieszczając błotnik nad kołem, ale Denny to zupełnie inna historia. Zastosowana w nim gumowa szczotka czyści koło z wody i brudu podczas jazdy, co jest rozwiązaniem równie wydajnym, co eleganckim.

Obraz
© (fot. Materiały prasowe)

Firma Teague, znana z projektowania jumbo jetów, wniosła w posagu swoją znajomość zaawansowanych technologii, pokroju wspomagającego silnika elektrycznego i inteligentnych narzędzi do zarządzania zasilaniem. W rezultacie rower przyszłości został obdarzony silnikiem, który automatycznie uruchamia się przy podjazdach pod górkę oraz innych momentach, kiedy kierowca potrzebuje dodatkowego przyspieszenia. Akumulator, zasilający również lampy, jest ukryty w ramie.

Poza świecącymi po oczach innowacjami, Denny to po prostu dobry rower, zaopatrzony m.in. w automatyczne przerzutki. „Stworzyliśmy sprzęt, który da pewność osobom nie jeżdżącym na rowerze. To projekt pozwalający im pomyśleć o rowerze jako o środku transportu, którym dotrą do pracy”. - mówi Mueller.

Wprawdzie Danny nie ma tytanowej ramy drukowanej w 3D, jak jeden z jego konkursowych konkurentów, ale i tak nie będzie przesadnie tani. Choć jego wygląd na to nie wskazuje, przynajmniej na pierwszy rzut oka, cała wtłoczona w niego elektronika i zastosowane rozwiązania są kosztowne. Cena nie została na razie ujawniona i poznamy ją dopiero w przyszłym roku, kiedy ruszy seryjna produkcja. „Staramy się rzucić wyzwanie samochodom”. - zapowiada zaczepnie Mueller. Czy przechwałki są uzasadnione, dowiemy się już niebawem.

Wybrane dla Ciebie

Nie chcą Leopardów 2. Sąsiad Polski stawia na lekkie czołgi
Nie chcą Leopardów 2. Sąsiad Polski stawia na lekkie czołgi
Ukraińscy snajperzy z nową bronią. Pomoc Amerykanów ma drugie dno
Ukraińscy snajperzy z nową bronią. Pomoc Amerykanów ma drugie dno
Berlin zdecydował. Nowa fabryka amunicji poza granicami kraju
Berlin zdecydował. Nowa fabryka amunicji poza granicami kraju
Amerykanie wydali zgodę. Tym będą strzelać niemieckie F-35A
Amerykanie wydali zgodę. Tym będą strzelać niemieckie F-35A
Dotarły. Nowe wyrzutnie rakietowe w polskiej armii
Dotarły. Nowe wyrzutnie rakietowe w polskiej armii
Potężne pociski. Zełenski poprosił Trumpa o dostawy
Potężne pociski. Zełenski poprosił Trumpa o dostawy
Ochotnicza Brygada "Chartija" z nowym sprzętem. Jest to koszmar Rosjan
Ochotnicza Brygada "Chartija" z nowym sprzętem. Jest to koszmar Rosjan
Dolina Dolnej Odry oficjalnie parkiem narodowym. Sejm dał zielone światło
Dolina Dolnej Odry oficjalnie parkiem narodowym. Sejm dał zielone światło
Świat pożąda tej broni. Ukraina będzie ją sprzedawać
Świat pożąda tej broni. Ukraina będzie ją sprzedawać
Infinite Machine P1. "Cybertruck wśród skuterów" wkrótce na drogach
Infinite Machine P1. "Cybertruck wśród skuterów" wkrótce na drogach
Mini wahadłowiec Dream Chaser. Miał latać na ISS
Mini wahadłowiec Dream Chaser. Miał latać na ISS
Mocarstwo zdecydowało. Koniec rosyjskich myśliwców MiG-21 w ich armii
Mocarstwo zdecydowało. Koniec rosyjskich myśliwców MiG-21 w ich armii