Katastrofa samolotu. Rozbitkowie nagrywali wideo i robili selfie [Zobacz wideo]
Nagranie przedstawia moment, w którym statek rozbija się o taflę oceanu, a jego pasażerowie robią selfie i śmieją się z całej sytuacji.
Pilot Owen Leipelt nakręcił film, na który widać moment katastrofy samolotu Beechcraft Bonanza. Jego silniki przestały pracować, a maszyna spadła do wody w pobliżu Zatoki Half Moon u wybrzeży Kalifornii.
Leipelt niezwłocznie zaalarmował właściwe służby, a następnie dostrzegł, że pasażerowie samolotu filmują swoją akcję ratunkową. Podróżował nim 34-letni David Lesh oraz jeden pasażer, którego tożsamości nie ustalono. Nikomu nic się nie stało.
Pilot zrobił wzystko, co w jego mocy
-Zrobiłem wszystko, co mogłem. Nie byłem w stanie uruchomić silnika, więc wylądowałem na Pacyfiku – powiedział Lesh.
-Uderzenie było minimalne, wcale nie było trudne, natychmiast otworzyliśmy drzwi i wyszliśmy na skrzydło. Zrobiliśmy szybki przegląd tego, co było w samolocie. Chwyciłem telefon komórkowy i kluczyki do samochodu. Wiedziałem, że mamy 20-30 sekund zanim, samolot zatonie – dodał.
Całe zdarzenie zostanie zbadane przez Krajową Radę Bezpieczeństwa Transportu i Federalną Administrację Lotniczą (FFA).