KAPGAN oddał pierwszy strzał. Turecki dron wyposażony w potężny karabin
Bezzałogowa platforma KAPGAN wyprodukowana przez turecką firmę HAVELSAN przeszła pierwsze próby strzelania z karabinu maszynowego Canik M2 QCB kal. 12,7 mm. Ten naziemny dron ma finalnie stanowić część większego roju i współdziałać z innymi pojazdami bezzałogowymi – w tym powietrznymi i wodnymi.
Veysel Ataoglu, kierownik ds. robotyki i systemów autonomicznych projektu HAVELSAN, powiedział, że firma początkowo pracowała nad wydajnością korpusu – donosi turecki serwis militarny SavunmaSanayiST. "Pracujemy nad tym, jak stworzyć różne koncepcje na nowym polu walki z klastrem stworzonym przez KAPGAN wraz z algorytmami roju jednostek cyfrowych, innym bezzałogowym pojazdem naziemnym Barkan, naszym bezzałogowym pojazdem powietrznym Baha i naszym bezzałogowym pojazdem morskim Sancar – wskazał Ataoglu.
Podczas pierwszych prób strzelania z KAPGAN-a wykorzystano ciężki karabin maszynowy Canik M2 QCB lak. 12,7 mm, który wszedł do służby w armii tureckiej około dwóch miesiący temu. "Testowaliśmy broń, która po raz pierwszy weszła do służby na bezzałogowych pojazdach naziemnych. Uzyskaliśmy pomyślne wyniki. Po ujęciu nocnym zrobiliśmy ujęcie dzienne. Przyglądamy się również jego działaniom w terenie z bronią" – powiedział Ataoglu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Turecki dron lądowy KAPGAN
KAPGAN to naziemny bezzałogowy pojazd do eskorty oddziałów. Jest bardzo zwrotny, zwłaszcza w trudnych warunkach środowiskowych. Według producenta platforma może być wyposażona w 30-mm działko o zasięgu 2 km. Z kolei jego koncepcja polega na tym, aby pojazd skutecznie współdziałał z innymi pojazdami bezzałogowymi i aby wszystkie funkcjonowały jak rój. KAPGAN charakteryzuje się również następującymi specyfikacjami:
- Prędkość maksymalna: > 25 km/h,
- Wymiary (dł. x szer. x wys.): 175 cm x 120 cm x 100 cm,
- Waga: 1400 kg (bez obciążenia użytkowego),
- Czas pracy: 6 godzin.
Dron wyposażony jest w taktyczne łącze danych o zasięgu 5 km. Infrastruktura łączności GSM i satelitarnej, rozbudowywany monitoring obwodowy oraz systemy czujników pozwalają mu na wykrywanie otoczenia. Dzięki temu może wykonywać misje rozpoznawcze i obserwacyjne w dzień i w nocy.
Turecki pojazd bezzałogowy może również transportować sprzęt wojskowy, przewozić rannych, rozbrajać ładunki wybuchowe, a także być zaangażowany w nadzór, rozpoznanie i ocenę zniszczeń podczas działań bojowych. Według producenta, w przyszłym miesiącu rozpoczną oni dostawy maszyny do innych krajów.
Konrad Siwik, dziennikarz Wirtualnej Polski
