Jest największy na świecie. Gigant przybył do Turcji

W sieci pojawiły się zdjęcia z wizyty gigantycznej jednostki we wschodniej części Morza Śródziemnego. Pojawienie się lotniskowca w tureckim porcie jest związane z przeprowadzanymi szkoleniami, w których uczestniczyli żołnierze z USA oraz Turcji. "Celem ćwiczeń jest zacieśnienie więzi między państwami i zwiększenie bezpieczeństwa" – czytamy na X. Wcześniej maszyna USS Gerald R. Ford (CVN 78) pojawiła się w chorwackim Splicie.

Marynarka Stanów Zjednoczonych ogłosiła operacyjność lotniskowca USS Gerald R. Ford niedawno, bo w 2022 r. Dziś to najbardziej zaawansowana i jednocześnie największa konstrukcja tego typu na świecie. CVN 78 przypisywane jest miano największego okrętu wojennego w użyciu.

Łącznie przygotowanie lotniskowca do włączenia do służby mogło kosztować nawet 17 mld dolarów. Portal Dalmacija News zauważa, że znaczna część tej kwoty, bo aż 12,8 mld "pochłonęła" sama budowa, natomiast 4,7 mld kosztowały badania i rozwój.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

CVN 78 charakteryzuje się wypornością 100 tys. t i osiąga długość 333 m, 41 m szerokości oraz niespełna 80 m wysokości. Za napęd lotniskowca odpowiadają dwa reaktory atomowe A1B. Rozpędzają one konstrukcję do prędkości ok. 55 km/h (30 węzłów), a na pokładzie znajduje się miejsce do pracy załogi liczącej 4,6 tys. osób.

Gerald R. Ford poza liczną załogą, jest w stanie także przewozić wiele maszyn. Mowa o nawet 75 samolotach i śmigłowcach – w tym te najnowocześniejsze, które sprawują służbę w armii USA. Są więc myśliwce F-35, F/A-18, ale też samolot wczesnego ostrzegania E-2D oraz EA-18G do walki radioelektronicznej.

Na uwagę w kontekście parametrów lotniskowca CVN 78 zasługują nowoczesne katapulty elektromagnetyczne. Zaletą tej konstrukcji jest zdolność do ciągłej pracy – czego nie można powiedzieć o starszym rozwiązaniu, jakim są parowe katapulty. Ponadto zastosowanie elektromagnesów zamiast systemów parowych pozwala ograniczyć masę i miejsce na jednostce.