Jego krzyk usłyszały miliony. CD Projekt nagradza go "kolekcjonerką" gry "Cyberpunk 2077"
"Jesteś zniewalający" - krzyknął ktoś z tłumu podczas pokazu "Cyberpunka 2077", gdy Keanu Reeves wyszedł na scenę. "Nie to ty jesteś zniewalający" - odpowiedział Reeves. "Wszyscy jesteście". Ale "wszyscy" nie dostali edycji kolekcjonerskiej gry. Tylko jeden człowiek.
10.06.2019 | aktual.: 10.06.2019 18:42
Nie ukrywam, chciałbym znaleźć się na sali Los Angeles Convention Center, żeby na własne oczy zobaczyć Keanu Reevesa, który wyłania się za unoszącej się ściany wśród kłębów dymu, feerii świateł i dudniącej muzyki. Nie dziwię się absolutnie, że ludzie na widowni piszczeli z zachwytu i nie dali biednemu Keanu dojść do głosu.
Ale kanonada krzyków była niczym w porównaniu z jednym, celnym okrzykiem, jaki wymierzył w stronę sceny jeden z fanów. Gdy Reeves chwalił "Cyberpunka 2077" jako zniewalającego, on przerwał wypowiedź i wydarł się "Ty jesteś zniewalający!". Sala w Los Angeles wybuchnęła śmiechem - jak i pewnie tysiące ludzi, którzy oglądali konferencję w sieci. Odważny improwizator szybko się ujawnił. I nic dziwnego. Kto z Was ma nagranie, na którym Keanu Reeevs pokazuje nas was palcem i wykrzykuje komplement? No, właśnie.
Śmiałkiem okazał się Peter Sark, od dziś znany także pod pseudonimem "Breathtaking" (od dialogu z aktorem). Peter to zadeklarowany i wieloletni fan Xboxa. Od lat zamieszcza wideo na YouTubie, choć nie cieszy się ono wielką popularnością. Cóż, ten dzień może sporo zmienić w jego życiu. Ale jedno jest pewne.
Peter za swój wybryk zostanie należycie nagrodzony. Czujny ninja social mediów z CD Projekt RED wyhaczył, że to on jest autorem słynnego już okrzyku otrzyma wartą 775 złotych edycję kolekcjonerską gry "Cyberpunk 2077". Peterowi gratuluję, a wszystkich zostawię z morałem, że lepiej porządnie krzyknąć i czekać na efekty, niż siedzieć cicho albo stadnie piszczeć.