Jaki laptop do gier na wakacje 2025? Porównanie modeli w różnych budżetach
Planujecie zakup laptopa na wakacje? Podpowiadamy, jaki sprzęt warto wybrać w określonym budżecie i do jakich zastosowań najlepiej się sprawdzi.
Wakacje to czas wypoczynku. Jeśli planujecie podróż, ale nie chcecie całkowicie rezygnować z dostępu do komputera, warto zabrać ze sobą laptopa. Nowoczesne urządzenia umożliwiają nie tylko sprawne wykonywanie codziennych obowiązków, lecz także z powodzeniem mogą zastąpić komputer stacjonarny — zapewniają komfortową rozgrywkę w najnowsze tytuły, ale też np. pozwalają na montaż i edycję filmów z wakacji.
Najtańszy laptop do gier
Najtańsze laptopy do gier można kupić już za około 2500–3000 zł. Takie konstrukcje to absolutne minimum, które pozwoli na komfortową rozgrywkę głównie w starsze tytuły. W przypadku nowszych gier konieczne będzie znaczne obniżenie ustawień graficznych, by uzyskać płynność działania.
Dobrym wyborem w tym segmencie cenowym mogą być modele takie jak ASUS TUF Gaming A16, Lenovo LOQ 15 czy Gigabyte G6 2025. Bazują one na starszych, ale wciąż wydajnych procesorach Intel Core 12. i 13. generacji lub AMD Ryzen serii 7000HS, a ich największym atutem jest stosunkowo mocna karta graficzna GeForce RTX 4050, która umożliwia grę w wielu popularnych tytułach w rozsądnej jakości.
Warto jednak pamiętać, że wybór laptopa z niższej półki cenowej wiąże się z pewnymi kompromisami. Można spodziewać się gorszej jakości ekranu, mniejszej ilości pamięci RAM, ograniczonej wydajności ogólnej czy braku systemu operacyjnego, który trzeba będzie dokupić i zainstalować samodzielnie. Nie należy też liczyć na bardzo cichą pracę układu chłodzenia. Z tego względu dobrze jest dokładnie przeanalizować dostępne konfiguracje i wybrać tę, która najlepiej odpowiada naszym potrzebom oraz budżetowi.
Dobry i niedrogi laptop do gier
Jeśli macie możliwość, warto dołożyć do nieco lepszych konfiguracji laptopów gamingowych. Nie trzeba od razu inwestować ogromnych pieniędzy — dobre laptopy do gier można znaleźć już za około 4–5 tysięcy złotych. Taki sprzęt zaoferuje lepsze możliwości, wyższą wydajność i większy komfort użytkowania, zarówno w grach, jak i codziennej pracy.
Co warto wybrać w tym przedziale cenowym? Dobrymi propozycjami są m.in. ASUS TUF Gaming A15, Lenovo LOQ 15 oraz HP Omen 16. Warto szukać konfiguracji z procesorami Intel Core 12. lub 13. generacji bądź AMD Ryzen 7000HS, co najmniej 16 GB pamięci RAM oraz kartą graficzną NVIDIA GeForce RTX 4060. W tej klasie cenowej można też liczyć na obecność fabrycznie zainstalowanego systemu operacyjnego, co eliminuje dodatkowy wydatek i oszczędza czas.
Dokładając do lepszego laptopa, zyskujemy nie tylko lepszą wydajność, ale również bardziej przyszłościowy sprzęt, który posłuży przez dłuższy czas i zapewni wyraźnie lepsze doświadczenie użytkownika — a to wszystko wciąż w rozsądnych pieniądzach.
Laptop za 5-6 tys. zł
Dokładając 2–3 tysiące złotych do podstawowego budżetu, można znaleźć znacznie lepsze konfiguracje. Tego typu modele bez problemu poradzą sobie z nowszymi grami w rozdzielczości Full HD, często nawet na wysokich ustawieniach graficznych.
Wciąż ciekawą propozycją pozostają konstrukcje takie jak HP Victus, Lenovo Legion czy Acer Nitro, które bazują na starszych, ale solidnych podzespołach. Dobrym wyborem może być np. konfiguracja z procesorem AMD Ryzen 7000/8000HS, 16 GB pamięci RAM i kartą graficzną NVIDIA GeForce RTX 4070. W tej klasie cenowej, dokładając kilkaset złotych, można też znaleźć modele z fabrycznie zainstalowanym systemem operacyjnym – taki sprzęt będzie gotowy do użytku zaraz po wyjęciu z opakowania.
Starsze laptopy to dobra alternatywa dla osób szukających najlepszej relacji ceny do wydajności. Dzięki różnym wyprzedażom i promocjom można znaleźć sprzęty, które oferują naprawdę atrakcyjny kompromis między wydajnością a kosztem zakupu. Warto regularnie przeglądać oferty – czasem można trafić na prawdziwe okazje, które zapewnią świetną jakość grania za rozsądne pieniądze.
Wydajny laptop do grania
Jeśli dysponujecie budżetem w okolicach 8-10 tys. zł, warto rozważyć zakup nowszych konfiguracji laptopów gamingowych. Takie modele oferują nie tylko lepsze podzespoły, przekładające się na wyraźnie wyższą wydajność, ale również dodatkowe funkcje, lepszej jakości ekrany i bardziej efektywne systemy chłodzenia. Sprzęt z tego segmentu bez problemu poradzi sobie nie tylko z najnowszymi grami w rozdzielczości 1440p, ale także z wymagającą pracą twórczą, taką jak edycja wideo czy grafika 3D.
Na rynku można znaleźć kilka nowoczesnych modeli, takich jak MSI Vector 16 czy Gigabyte AERO X16. Dobrym wyborem będą konfiguracje z procesorami Intel Core Ultra 7 225HX lub AMD Ryzen AI 9 HX 370, 16 lub 32 GB pamięci RAM oraz kartą graficzną NVIDIA GeForce RTX 5070 lub RTX 5070 Ti.
Mowa tutaj o sprzęcie z wyższej półki, który zapewnia doskonałe parametry zarówno do grania, jak i profesjonalnej pracy. Dostępność tych modeli bywa jednak ograniczona, co przekłada się na dość wysokie ceny – ale dla wymagających użytkowników może to być inwestycja, która naprawdę się opłaci.
Topowy laptop do grania
Topowe laptopy do grania to już wydatek rzędu kilkunastu tysięcy złotych. To propozycje skierowane do najbardziej wymagających i zamożnych użytkowników, którzy nie uznają żadnych kompromisów. W zamian otrzymujemy maksymalną wydajność, pozwalającą nie tylko na płynną grę w najnowsze tytuły na najwyższych ustawieniach, ale również na profesjonalne zastosowania twórcze, takie jak montaż wideo, modelowanie 3D czy praca z AI.
Przykładami takich flagowych modeli są ASUS ROG Strix G16 i G18, MSI Vector A18 oraz HP Omen Max 16. Najmocniejsze konfiguracje oferują procesory Intel Core Ultra 9 275HX, 32 GB pamięci RAM i karty graficzne NVIDIA GeForce RTX 5080. Do tego dochodzi wysokiej klasy ekran z odświeżaniem 240 Hz, co z pewnością docenią fani dynamicznych gier akcji i e-sportu.
Warto jednak pamiętać, że dostępność tego typu laptopów wciąż bywa ograniczona, co wpływa na ich wysoką cenę. Jeśli jednak szukacie sprzętu z najwyższej półki, a koszt nie jest dla Was kluczowym czynnikiem – taki wybór będzie bez wątpienia strzałem w dziesiątkę.