Jak układać rzeczy w lodówce?

Każdy z nas zna tę sytuację z życia. Otwieramy lodówkę, a do naszych nozdrzy trafia zapach zepsutego jedzenia.

Jak układać rzeczy w lodówce?
Źródło zdjęć: © Fotolia
Grzegorz Burtan

Po raz kolejny musimy wyrzucić na śmietnik coś, co jeszcze wczoraj nadawało się do spożycia. Dlaczego tak się dzieje? Ważne jest nie tylko to, by wstawiać żywność i napoje do lodówki. Istotne dla ich trwałości jest również miejsce, na którym je położymy.

Zacznijmy od góry lodówki. Musimy pamiętać, że to tam zazwyczaj panuje najwyższa temperatura. Dlatego umieszczamy tam te produkty, które mogą "postać" dłuższy czas, czyli wszelkiego rodzaju weki, słoiki, przetwory i dżemy. Wszystko to, co szczelnie zamknięte. To również dobre miejsce, by położyć na przykład ciasta, które wymagają chłodu, ale nie bardzo niskiej temperatury.

Środkowa półka w lodówce przeznaczona jest głównie na nabiał lub gotowe potrawy (kupne lub domowe). To również najlepsze miejsce do postawienia jogurtów. Te zazwyczaj wymagają temperatury poniżej 5 stopni Celsjusza, więc to miejsce idealnie nada się na ich przechowanie. Pamiętajmy, że jeśli wstawiamy gotowe jedzenie, musimy je szczelnie przykryć. Inaczej zapach potraw rozniesie się po całej lodówce. Może nie jest to szczególnie uciążliwe, ale taka mieszanka zapachowa może się czasem niezbyt dobrze komponować. Niektóre potrawy bądź produkty mają też tendencje do "wchłaniania" zapachów z lodówki.

Co zatem idzie na sam dół? W zazwyczaj najzimniejszym miejscu lodówki stawiamy wszystko to, co ma najkrótszą datę ważności. Od mięs, wędlin, szynek i ryb, po pokrojone warzywa oraz owoce. Dzięki temu mamy pewność, że nie zepsują się w krótkim czasie. Cyrkulacja powietrza w lodówce sprawia bowiem, że im niżej schodzimy, tym zazwyczaj jest chłodniej.

To jednak nie koniec. A co jeśli posiadamy szuflady pod dolną półką? Tego typu miejsca najlepiej sprawdzają się do przechowywania właśnie warzyw. Głównie przez możliwość ich łatwej segregacji w myśl zasady "zielone do zielonego, czerwone do czerwonego". Pamiętajmy, by nie trzymać ich w folii lub reklamówce. Należy je wyjąć, by mogły "oddychać" podczas przechowywania.

To wyjątkowo istotne. Każda rzecz musi mieć odrobinę przestrzeni, aby lodówka mogła ją odpowiednio schłodzić. Niektóre modele oferują nawet możliwość regulacji oddzielnej temperatury dla szuflad. Warto to rozważyć podczas zakupów, bo ta funkcja może okazać się przydatna. Zwłaszcza dla wegan i wegetarian.

Są jeszcze drzwi lodówki. To tutaj panują najwyższe temperatury. Nic dziwnego. Przy każdym otworzeniu drzwi to te elementy są przecież najbardziej wystawione na ciepło. Dlatego szuflady bądź półki na drzwiach najlepiej sprawdzą się do przechowywania napojów oraz wszelkiej maści przypraw, sosów, musztardy czy ketchupu. Na górze zaś zazwyczaj można znaleźć miejsce na położenie jajek. To o tyle wygodne, że wtedy zajmą mniej miejsca niż w przypadku trzymania ich w pudełku. I faktycznie zwykle nie potrzebują najniższych temperatur.

Aha – szczególnie uważać należy na niedomknięte drzwi. Czasami zdarza się to każdemu, a potrafi na dobre rozregulować cały "ekosystem" lodówki. Niektóre urządzenia oferują funkcję alarmu. Jej przydatność jest nieoceniona.

Jeśli jednak nie mamy ochoty na zabawę w układanie produktów według klucza, na rynku są dostępne lodówki, które mają zamontowany system pozwalający na równomierne rozłożenie temperatury. Idealna opcja dla każdego, kto nie chce być mistrzem w układaniu zakupów.

Partnerem artykułu jest Amica

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (25)