Jak likwidować drony? Firma z Zielonej Góry ma swoje sposoby

Zygmunt Rafał Trzaskowski, prezes firmy Hertz New Technologies, która specjalizuje się w tworzeniu systemów do zwalczania dronów dla wojska, podkreślił w rozmowie z PAP, że konflikt na Ukrainie jasno ukazuje, jak duże zagrożenie mogą stanowić drony w rękach wroga. Jego zdaniem, technologie antydronowe powinny być wdrażane do służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo, a także powinny być wykorzystywane do ochrony kluczowych obiektów infrastruktury, takich jak elektrownie czy lotniska.

- Minęły czasy, kiedy skuteczne były systemy działające do wysokości płotu – zaznaczył Trzaskowski podczas prezentacji systemu Hawk w Wojskowym Instytucie Technicznym Uzbrojenia w Zielonce pod Warszawą.

Prezes Hertz New Technologies podkreślił, że skuteczne systemy antydronowe powinny być włączane do obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, a także powinny chronić obiekty wojskowe, bazy, platformy lądowe, morskie. Mogą one również stanowić element indywidualnego wyposażenia żołnierza.

Zygmunt Rafał Trzaskowski zwrócił uwagę, że skuteczne mogą być tylko systemy wielosensorowe, które pozwalają na wykrycie dronów za pomocą różnych technologii, takich jak optyka w paśmie widzialnym, podczerwień, radar, radionamierzanie, a także różne metody neutralizacji. Systemy produkowane przez zielonogórską firmę pozwalają na neutralizację dronów poprzez zagłuszanie częstotliwości radiowych i systemów nawigacji satelitarnej (jamming), przejęcie nad nimi kontroli, złapanie drona w pneumatycznie wystrzeloną siatkę.

Inne metody to zniszczenie elektroniki intruza za pomocą skierowanej energii lub – w przypadku uzbrojonych dronów wojskowych – zestrzelenie ich z działka zintegrowanego z systemem. Ten ostatni sposób wykorzystuje się na przykład przeciw irańskiej produkcji dronom Shahed używanym przez Rosjan. Firma, we współpracy z partnerami, w tym z WAT, pracuje nad wariantem niszczącym nieprzyjacielskie drony za pomocą wiązki laserowej.

- Nasze urządzenia działają w Ukrainie. Rozwijamy system Hawk, który już jest stosowany w Polsce i na świecie. Na pewno są potrzebne inwestycje w rozwój technologii, ponieważ bardzo dynamicznie rozwijają się technologie dronowe – powiedział Trzaskowski.

Dariusz Nieć, zastępca dyrektora departamentu polityki przemysłowej i innowacji Ministerstwa Rozwoju i Technologii, poinformował, że jego resort będzie koordynował finansowe wsparcie rozwoju technologii i obronnych, zwłaszcza skierowane do małych i średnich przedsiębiorstw. Przypomniał, że od marca do kompetencji MRT należy wsparcie innowacji w dziedzinie systemów obronnych. Jak powiedział, resort będzie konsolidował działania z wykorzystaniem krajowych i unijnych środków, w tym z europejskiego programu na rzecz przemysłu obronnego.

- Głównym zadaniem Ministerstwa Rozwoju i Technologii będzie, aby w jednym ośrodku decyzyjnym koordynować zewnętrzne wsparcie finansowego – unijne i z innych źródeł - które pozwoli na rozbudowę przemysłu obronnego, podniesienie jego gotowości, a także na zbudowanie przewag komparatywnych związanych ze sprzętem obronnym – powiedział Nieć.

Według niego, konsolidacja pozwoli sprawniej wspierać i współfinansować takie zadania jak dostępność poligonów wojskowych do testowania narzędzi do walki z dronami.

Systemy firmy z Zielonej Góry znalazły zastosowanie w różnych miejscach, w tym w ochronie lotniska Babimost, w gdańskim Naftoporcie, szczecińskiej policji, pogotowiu ratunkowym w Zielonej Górze i Gorzowie Wielkopolskim.