iPady zamiast instrukcji obsługi samolotu
Amerykańska Administracja Lotnictwa Cywilnego zgodziła się by piloci linii lotniczych American Airlines, jako pierwsi na świecie, posługiwali się iPadami podczas wszystkich faz lotu.
W rękach pilotów tablety nie będą jednak zwykłymi gadżetami. iPady mają zastąpić wszystkie papierowe instrukcje i manuale, których na pokładzie samolotu może być nawet kilkanaście kilogramów. W porównaniu do 65. gramów nowego iPada jest to wymierna różnica, która, w dłuższym okresie, przełoży się na oszczędności na paliwie. Szacuje się, że może to być nawet 1,2 miliona dolarów rocznie. Nie wspominając już o oszczędności czasu jaki w sytuacji kryzysowej trzeba poświęcić na odnalezienie odpowiedniego fragmentu instrukcji.
Pierwsi w iPady zostaną wyposażeni piloci Boeingów 77. należących do American Airlines. Piloci pozostałych modeli samolotów użytkowanych przez spółkę zostaną wyposażeni w tablety do końca tego roku.
Właśnie dostaliśmy ostateczne potwierdzenie tego, że włączony gadżet w samolocie nie stanowi żadnego zagrożenia.
Zobacz: Jaką lodówkę kupić?