Imponujące kolumny Mordaunt-Short Avant 906i - test

Firma Mordaunt Short mimo, że teraz jest w rękach Audio Partnership pokazuje imponującą konsekwencję oraz ciągły rozwój swoich konstrukcji. Oryginalna seria 900 przeobraziła się najpierw w modele Avant 900s, a następnie w Avant 900i. Konfiguracja i stylistyka w zasadzie pozostała taka sama, ale komponenty ulepszono.

Imponujące kolumny Mordaunt-Short Avant 906i - test

09.02.2009 | aktual.: 26.02.2009 12:01

Obraz

Avant 906i to dwuipółdrożna konstrukcja, w której dolny z dwóch identycznych głośników głównych służy jedynie przetwarzaniu częstotliwości basowych, a górny przenosi zarówno bas, jak i średnicę.
Obydwa przetworniki są ekranowane magnetycznie i wykorzystują małe, 100mm membrany paraboliczne, wykonane w technologii określanej mianem CPC (Continuous Profile Cone). Głośniki dodatkowo ulepszono poprzez zastosowanie małych żeberek wokół obrzeża membrany, zwiększających jej sztywność. Tweeter dysponuje 25mm metalową kopułką osłoniętą siateczką.

Obraz
© (fot. Hi-Fi Choice & Home Cinema)

Klasyczne wykończenie posiada aluminiową „powłokę”, pokrywającą górną część frontu, w której zamontowano głośniki. Współgra ona z kolorem wszystkich trzech membran wykonanych ze stopu aluminium. Eliptyczna wklęsłość wokół tweetera to spuścizna wcześniejszej ery Mordaunt-Shorta. Ma ona na celu lepsze kontrolowanie kierunkowości. Głośniki zamontowane są od tyłu panelu, co daje idealnie jednolity wygląd, pozbawiony widocznych elementów montażowych. Elegancko wytłoczona nazwa dopełnia całości. Wyjątkowo stylowe pary terminali bi-wire zamontowano w dolnej części tylnego panelu, poniżej dwóch niezależnych portów bas-refleksu –. najprawdopodobniej każdy napędza osobno głośniki CPC dzięki podzielonej obudowie. Zatkany otwór w okolicy podstawy pozwala na wsypanie balastu według uznania użytkownika.

Obudowa jest dostępna w czarnym lub klonowym wykończeniu. Do kolumn dołączono odlewane nóżki, które zwiększają stabilność szczupłej obudowy. Jednak samo ich wkręcanie nie jest łatwe. Otwory montażowe powinny być nawiercone bardziej precyzyjnie, nakrętki bardziej trwałe, a same nóżki tak skonstruowane, by można je było dokręcić nakrętkami do podstawy. JAKOŚĆ DŹWIĘKU
Po walce z montażem nóżek nasze pomiary potwierdziły podawaną przed producenta efektywność 90dB w zakresie obciążenia 4–8Ω. Głośniki pokazały również świetne wyrównanie brzmieniowe w dalekim polu, obiecując dobrą ogólną neutralność oraz solidne rozciągnięcie basu przy ustawieniu z dala od ścian. Szczerze mówiąc, kolumny pokazały swoje mocne strony dopiero wtedy, gdy dostaliśmy drugą parę, gdyż mankamentem pierwszej okazał się brak spójności między poszczególnymi przetwornikami. Nie jest to rzadkie zjawisko w przypadku wczesnych egzemplarzy testowych i do momentu produkcji ten problem powinien być rozwiązany.
Avant 906. ogólnie grają bardzo dobrze, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę ich bardzo skromną cenę. Wyraźnie widać, że wszelkie ograniczenia wynikające z niskiej ceny poddano uważnej analizie i dobrze zamaskowano.

Obudowa daje delikatny „drewniany”. efekt w rejonie basu, średnica mogłaby być bardziej spójna i szybsza, ogólny zakres dynamiki mógłby być większy, a góra słodsza, ale są to drobne niedoskonałości w kontekście całościowego wyrównania tonalnego i pewnego ograniczenia najwyższej góry, całkowicie odpowiedniego dla sprzętu, z którym najprawdopodobniej zestawy te będą współpracowały. Dolne pasmo ma imponujący rozmiar, podbarwienia są nieźle kontrolowane, a tworzenie sceny muzycznej jest bardzo efektywne, choć ma ona ograniczoną głębię. Test grupowy bardziej egzotycznych kolumn potwierdził, że Avant 906i nie mają się czego obawiać. W tej kategorii cenowej – 1.700 zł za parę kolumn – biorąc pod uwagę jakość wykonania, wygląd i brzmienie, bez wątpienia zasługują na miano najlepszego zakupu.

wydanie internetowe www.hfc.com.pl

Źródło artykułu:Hi-Fi Choice & Home Cinema
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)