Ile mikroplastiku połykasz? Sprawdzisz to tym narzędziem
11.09.2024 11:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wszechobecność plastiku może odbijać się na naszym zdrowiu. Wszystko za sprawą drobinek tworzywa, nazywanych mikroplastikiem. Naukowcy opracowali narzędzie, które pozwala łatwo i tanio sprawdzić, ile go spożywamy.
Zespół badawczy z University of British Columbia opracował urządzenie, które umożliwia skuteczne wykrywanie mikroplastiku uwalnianego z codziennie użytkowanych przedmiotów takich jak butelki czy jednorazowe kubki. Urządzenie to współpracuje z aplikacją. Dzięki wykorzystaniu znakowania fluorescencyjnego pozwala na szybkie zidentyfikowanie cząstek plastiku o rozmiarze od 50 do 10 mikrometrów.
O mikroplastiku dyskutuje się w kontekście potencjalnej szkodliwości dla ludzi i dla środowiska. Drobinki plastiku znajdują się praktycznie wszędzie - w wodzie, pożywieniu i w organizmach żywych. Znaleziono go nawet w ludzkich jądrach. Mikroplastik, ze względu na zdolność do wchłaniania toksyn i przenikania przez bariery biologiczne, stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ile mikroplastiku zjadasz?
Według Polskiej Agencji Prasowej, dr Tianxi Yang, który stoi za stworzeniem tego narzędzia, podkreślił jego znaczenie: "Rozpad większych kawałków plastiku na mikroplastik i nanoplastik stanowi poważne zagrożenie dla systemów żywnościowych, ekosystemów i zdrowia ludzi. Nasza technologia umożliwia szybkie i tanie wykrywanie tych cząsteczek, dzięki czemu pomoże chronić nasze zdrowie i przyrodę".
Opracowane urządzenie, wykonane w technologii 3D, wyposażone jest w bezprzewodowy mikroskop cyfrowy, zieloną diodę LED oraz filtr wzbudzający. Dzięki oprogramowaniu MATLAB dopasowanemu do algorytmów uczenia maszynowego i metod przechwytywania obrazu, urządzenie to może dostarczać wyniki analizy nawet z bardzo małej próbki. Wystarczy próba mniejsza niż kropla wody. Rezultaty są łatwe do interpretacji zarówno dla profesjonalistów, jak i amatorów.
Tanie badanie
W trakcie testowania urządzenia, badacze skoncentrowali się na jednorazowych kubkach z polistyrenu. Po kontakcie z gorącą wodą uwalniały one setki milionów cząstek nanoplastiku. Co interesujące, koszt jednego badania wynosi zaledwie około 1,5 centa, więc w teorii każdy mógłby sprawdzić, ile mikroplastiku emituje dany rodzaj opakowania.
Autorzy urządzenia mają nadzieję, że dzięki uczeniu maszynowemu możliwe będzie również szybkie dostosowanie go do identyfikacji innych rodzajów plastiku, takich jak polietylen czy polipropylen. Ponadto przypominają o ważności ograniczenia stosowania plastikowych produktów jednorazowych na rzecz wyboru naczyń wykonanych z materiałów bardziej przyjaznych dla środowiska, takich jak szkło czy stal nierdzewna.