Huawei Mobile Services – rok samodzielności
Drugi największy producent smartfonów na świecie w bardzo szybkim tempie rozwija swój własny niezależny ekosystem i środowisko programistyczne. Przez ostatni rok udało się poczynić ogromne postępy.
Huawei stawia na samodzielność i nie korzysta z dostępnych na rynku rozwiązań, lecz tworzy własne. Jak się okazuje, nie jest to żadną przeszkodą w rozwoju, czego dowodem to, co działo się w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy. Trudno jest znaleźć w historii rozwoju urządzeń mobilnych taką historię, jaką Huawei napisało w 2020 roku.
Oczywiście, nie od razu Kraków zbudowano. Huawei Mobile Services (HMS), wielki ekosystem obejmujący praktycznie wszystkie aspekty oprogramowania dla systemu operacyjnego Android, niesamowicie się rozwinął, ale nie był to postęp od zera do bohatera. Fundament pod tę konstrukcję został zaprojektowany i przygotowany już wcześniej. Jego kluczowe elementy opracowane zostały kilka lat temu i były sukcesywnie ulepszane i wdrażane na mobilnej platformie. Gdy okazało się, że Huawei musi stać się samodzielne i niezależne, miało bardzo solidny punkt wyjścia.
Kilkaset procent wzrostu
Tym solidnym punktem były przede wszystkim dwie podstawowe funkcjonalności Huawei Mobile Services, czyli sklep AppGallery oraz osobiste konto Huawei ID. W tym pierwszym były aplikacje, a to drugie wiązało je z użytkownikiem urządzenia w prosty i wygodny sposób. Huawei miało również swoją własną chmurę do przechowywania osobistych informacji, plików i dokumentów oraz swoje własne usługi lokalizacyjne. Jedyne czego nie miało, to… w zasadzie cała reszta konstrukcji poza fundamentem.
W grudniu 2019 roku w AppGallery można się było doliczyć 12 tysięcy różnych aplikacji. Dziś jest ich prawie sto tysięcy. I to właśnie ten lawinowy przyrost nowego oprogramowania jest najbardziej zaskakujący. Nie ma on precedensu. Do tej pory nikt wcześniej, na żadnej platformie nie zdołał w aż takim zawrotnym tempie poszerzyć swojej oferty. Oczywiście, te dziesiątki tysięcy nowych aplikacji nie zostały bezpośrednio opracowane przez samo Huawei. Ale każda musiała zostać zintegrowana z bazowym ekosystemem Huawei Mobile Services we współpracy ze specjalistami z firmy. To prawie niewyobrażalny ogrom pracy ze strony jej specjalistów. Jego skutkiem jest niezakłócony wzrost nie tylko liczby dostępnego oprogramowania, ale również samych użytkowników ekosystemu HMS. Pod koniec 2019 roku z AppGallery korzystało co miesiąc 390 milionów posiadaczy mobilnych urządzeń od Huawei. Na początku tegorocznej jesieni było ich już prawie pół miliarda!
Polski wkład w rozwój HMS
Polacy lubią Huawei. Za wysoką jakość wykonania, za nowoczesne rozwiązania technologiczne, za niskie ceny. Smartfony i tablety chińskiego producenta znajdują w naszym kraju wielu nabywców. Nic więc dziwnego, że popularność Huawei wśród Polaków szybko zaczęła przekładać się na popularność Huawei Mobile Services wśród rodzimych firm. W tym momencie w AppGallery jest już ponad tysiąc polskich aplikacji! A jeszcze więcej posiada interfejs w języku polskim.
Szlaki jak zwykle przecierały banki, które żyją z tego, że potrafią szybko dostrzec zmiany na rynku i chwytać nowe szanse. W AppGallery jest już dziesięć polskich aplikacji bankowych. Na system Huawei przesiadają się PKO Bank Polski, mBank, Millenium, Idea, Nest i Getin Noble Bank. Za nimi idą platformy zakupowe, takie jak Allegro, OLX, Empik, ZARA, Ceneo, InPost, AliExpress a nawet Amazon. Swoje apki w HMS mają Wirtualna Polska, Polsat i TVP. Jest tu także darmowa AutoMapa. Przez ostatni rok nastąpił na tym polu wielki przyrost ilościowy. I nie tylko na tym.
Co to jest Petal Search?
AppGallery błyskawicznie poszerza swoją ofertę. Każdego dnia pojawiają się setki nowych aplikacji. A wśród nich te najbardziej popularne i najczęściej używane. Ciągle jednak nie wszystkie podmioty dokonały integracji z ekosystemem Huawei Mobile Services. Ale fakt, że nasza ulubiona apka jeszcze nie jest dostępna w AppGallery nie oznacza wcale, że nie możemy z niej korzystać na naszym telefonie Huawei. Od tego mamy Petal Search.
To rozbudowane narzędzie wyewoluowało z dawnego rozwiązania Huawei Search, które zostało wzbogacone o przydatne dodatkowe funkcje. Jedną z nich jest opcja wyszukiwania, instalowania a także późniejszego automatycznego aktualizowania aplikacji, które w tym momencie jeszcze nie korzystają z Huawei Mobile Services. Jeśli twórca danej apki udostępnia ją na swojej stronie w samodzielnej wersji lub też jest ona dostępna w jakiejś formie w innych zasobach, Petal Search pozwala nam ją bezproblemowo pozyskać. Użytkowanie jej będzie tak samo wygodne a jedyną niezauważalną różnicą będzie to, że choć znajduje się na naszym telefonie, to nie jest połączona z ekosystemem HMS. W żadnym stopniu nie umniejsza to jej użyteczności i nie robi najmniejszej różnicy w codziennym użytkowaniu.
To był rok Huawei
Choć wszystkie wydarzenia 2020 roku rozgrywały się w cieniu pandemii, to nie da się powiedzieć, że nie było w mijających miesiącach żadnych jasnych punktów i powodów do optymizmu. Huawei swą tytaniczną pracą nad rozwojem Huawei Mobile Services dał nam jeden z tych ostatnich. Firma udowodniła wszystkim, że jest w stanie przeprowadzić niesłychanie wymagający program bezprecedensowo szybkiego rozwoju ilościowego i jakościowego. Nikt się nie spodziewał, że będzie on postępował w aż takim tempie. A jednak.
Nowy, niezależny i samodzielny ekosystem od Huawei oferuje wszystkie podstawowe i niezbędne funkcjonalności setkom milionów swoich użytkowników. I wiele, wiele więcej. Najlepsze zaś jest to, że tempo jego rozwoju wcale nie słabnie. Trudno jest ocenić, ile nowych aplikacji pojawi się w AppGallery w roku nadchodzącym. Ale patrząc na to jak sprawnie i błyskawicznie przebiegało wzbogacanie oferty w tym poprzednim, można się spodziewać dalszych tysięcy. Setek tysięcy.